Wysłuchałem wczoraj (bez końcowych pytań) konferencji prof. Adama Glapińskiego i wyciągnąłem dosyć niepokojące wnioski. Może trochę mylnie więc jak ktoś ma uwagi to śmiało niech prostuje.
1) Po pierwsze: podwyżka 0.75% to żart. Za luty inflacja będzie prawdopodobnie więcej niż 10% r/r, a więc my tymi podwyżkami nawet nie doganiamy inflacji. Nie wspominając, że stopa procentowa powinna być w jej okolicach - tak było historycznie do 2015 r.
2) Na nic nie
1) Po pierwsze: podwyżka 0.75% to żart. Za luty inflacja będzie prawdopodobnie więcej niż 10% r/r, a więc my tymi podwyżkami nawet nie doganiamy inflacji. Nie wspominając, że stopa procentowa powinna być w jej okolicach - tak było historycznie do 2015 r.
2) Na nic nie
#nieruchomosci