ale czemu w Polsce jest tak małe zainteresowanie kobietami z zagranicy? Na palcach jednej ręki mogę podać sytuację gdzie w Warszawie czy Wrocławiu widzę mieszane pary Polak+zagraniczna. Nie chodzi mi o "sprowadzanie" kobiet z Azji czy coś ale nawet nie znam wielu par Polak+Ukrainka. Polska w 2025 w większych miastach jest już multikulturowa

@mirko_anonim: Zależy, w jakich kręgach się obracasz. Ja praktycznie nie mam wśród znajomych pary Polak + Polka.Pokaż całość

@Average-CottonWorld-Enjoyer: Ogólnie to tak, jak sobie wyobrażasz, bardzo energiczne i przyjazne.
Jeśli znasz portugalski, to szybko nawiążesz super relacje z nimi, bardzo mało ludzi zna angielski. Dodatkowo jakieś 90% Brazylijek ma obsesję na punkcie piłki nożnej. Często jest tak, że dziewczyna, która jest fanką Flamengo, nie umówi się z chłopakiem, który kibicuje Vasco da Gama.
Bardzo dbają o swoją higienę i ciało (Talia osy)
3 - 5 pryszniców dziennie toPokaż całość

@analboss: Na Filipinach i w Kolumbii bardziej chodzi o zdobycie zielonej karty. Amerykanie totalnie rozwalili tam rynek, jest pełno gold diggerek.

W Brazylii sytuacja wygląda inaczej. Większość kobiet jest bardzo związana ze swoją rodziną, więc trudno jest przekonać je do opuszczenia kraju. Dodatkowo, niewiele Brazylijek zna angielski, a Amerykanie zwykle ogarniają tylko podstawy hiszpańskiego. Właśnie dlatego jest tu stosunkowo mało turystów z USA. Do tego dochodzą duże odległości i fakt, żePokaż całość

@adamsowaanon: Egzotyka. Jeśli pojedziesz do Afryki jako biały, czy w Ameryce Południowej lub Azji również będziesz cieszył się większym zainteresowaniem kobiet niż lokalni mężczyźni. Gdyby do Polski nagle przyjechało mnóstwo Latynosek, Polki narzekałyby, że Polacy latają za nimi.
Zobacz, co dzieje się teraz w Chinach. Chinki miały tak wygórowane oczekiwania wobec swoich facetów, że Chińczycy wkurzyli się i zaczęli sprowadzać kobiety z biedniejszych, okolicznych krajów, całkowicie ignorując rozpieszczone Chinki iPokaż całość

@Kopytnik_1: O ziemię walczono, jeśli nie było ziemi do uprawy, umierało się z głodu. Dziś tylko idioci idą walczyć.

@mambar:W Ameryce Południowej jest tak samo, różnica 10-15 lat nie robi na nikim wrażenia. Mam żonę młodszą o 12 lat.
Kiedy mieszkałem w Peru, Kolumbii i Brazylii, to mając 30+, nie było problemu umawiać się z 18-20-latkami.
Większość Latynosek i Brazylijek chce zakładać rodzinę w wieku 20–25 lat, dlatego preferują starszych mężczyzn, którzy mają jakies perspektywy na życie.
Tam kobiety są zupełnie inne, brakuje tam mężczyzn, więc bardzo się starają.Pokaż całość

@kocimietka_BB: Tak, ale język to podstawa. W turystycznych miastach dziewczyny znające angielski częściej nastawione są na obcokrajowców z powodów finansowych lub pracują w branży towarzyskiej. Jeśli szukasz poważnego związku, najlepiej jechać w głąb kraju. Jeśli chcesz sobie tylko pobzykać, to Rio de Janeiro, São Paulo (Brazylia) i Medellín (Kolumbia) będą odpowiednie. Ogólnie polecam Brazylię, znajdziesz tam każdą możliwą mieszankę DNA (włącznie z czarnymi Japonkami xD). Kolumbia to dobre miejsce, jeśliPokaż całość

@kocimietka_BB: Mniej więcej jak zdjęcie po lewej, tylko że kolor skóry wygląda bardziej jak na poniższym zdjęciu.

W Brazylii znajdziesz dosłownie każdy typ urody.
W XIX i XX wieku napłynęło tam mnóstwo imigrantów z Europy: głównie z Włoch, Niemiec, Portugalii i Polski a także z Japonii i Bliskiego Wschodu.
Dzięki temu w różnych częściach kraju możesz spotkać blondynki o niebieskich oczach, rude, ludzi o afrykańskich korzeniach czy nawet niespotykane gdzie indziejPokaż całość

@mirko_anonim: Zadaj sobie pytanie: czy po 40. albo 50. roku życia, jeśli stracisz pracę w korporacji, będziesz w stanie znaleźć dobrze płatne zatrudnienie? Nie twierdzę, że to niemożliwe, ale znam wielu ludzi, którzy pracowali w korporacjach w wieku 20–40 lat, a po 40/50 roku życia stracili pracę i mieli ogromny problem ze znalezieniem nowej na podobnym poziomie wynagrodzenia. Niestety, ageizm istnieje.

Żyjemy w ciekawych czasach i w ciągu najbliższych 20–30Pokaż całość