Punkt widzenia jak zwykle zależy od punktu siedzenia. Po Bradistanie (częsta nazwa wśród lokalnych brytoli i naszych) faktycznie może i mało przyjemnie się podróżuje, ale z buta nawet w nocy w okolicach samego centrum raczej bez większych zagrożeń z moich doświadczeń; chociaż są dzielnice, które policja ciągle odwiedza. Problem polega na tym, że mimo ładnego centrum i kilku fajnych atrakcji biali ludzie stamtąd uciekają (ot niska jakość życia i zła niekoniecznie zasłużeniePokaż całość