@alljanuszx: trudno pojąć że to było tylko rok temu, niezła przepaść, aczkolwiek tak jak @pawelswd mowi, Natan i Denis nadal dowozą, ale ta branża się sypie
@WujaNikosia: no mój wpis polegał właśnie na tym, że sugeruję że nie było żadnego udanego przeszczepu, więc chyba zgolenie głowy jest jasne i dowodzi pogodzenia się ze swoim losem. Gdyby był udany to dużo trudniej usprawiedliwić następny krok.
@alejaktotakto: nie kumam twojego wpisu. Przecież piszę że dowożą, moje oczekiwania zostały spełnione.
W------l był oczywisty dla większości osób, ale na pewno nie dla gracka właśnie. On myślał, że któregoś zabije a tylko wyłapał oklep od 'chłopaczków całujących się po buźkach'. Kuriozum i ironia tej sytuacji są bardzo memiczne i dały mi wczoraj dużo beki.
Mimo wszystko mogę przyznać, że Gracek radził sobie bardzo dobrze na początku biorąc pod uwagę