#f1 Zauważyliście, że matka Vifona nie wyściskała się z jego gold diggerem. On po wyjściu z bolidu wyściskał się z rodziną, grubasem, szejkiem i mechanikami, a z nią nie. A w wywiadzie dziękował zespołowi Mclarena, rodzicom i Maxowi z Oskarkiem za walkę o tytuł. Czy ona jest wynajęta na godziny, żeby się nie wydało że jest ciepły patrząc na jego szlochanie po wyścigu? ( ͡° ͜ʖ ͡°
Lekh1



