Usunęli mi wątek o Tinderze, więc opowiem Wam historię z życia: Poznałem na tinderze świnię, taka nawet fajna z ryja, zna motywy, zna motywiki, więc mówię sobie "wyciągam ją na rendez-vous". No i umawiamy się, ja przychodzę, a tam siedzi taka wielka locha - ze 120 kilo. No to mówię do niej "Myslałaś, że mnie oszukasz tymi fotkami sprzed 5 lat? W #!$%@? lecisz czy co?", a ona na to "CHRUM CHRUM
Znacie jakieś strony gdzie można jeszcze poznać normalna dziewczynę i porozmawiać na różne tematy? oprócz wykopu
#tinder #badoo #rozowepaski #niebieskiepaski
#tinder #badoo #rozowepaski #niebieskiepaski
@smutnywilk: Druga strona ulicy.
Mireczki spod tagu #tinder i #podrywajzwykopem nie macie strachu przed ewentualną ciążą waszej partnerki? Od pewnego czasu spotkam się z różowymi z tindera i panicznie boję się, że różowa może zajść. Natomiast one zachowują się jakby nic nie miało prawa się stać. Chodzi dokładnie o to, że w 90% przypadków laski proszę o #seks bez zabezpieczenia tłumacząc to dniami bezpłodnymi lub antykoncepcją. No i tekst, żebym tylko wyciągną w porę. Oczywiście
Swoje pierwsze zbliżenia bez wykonywałem dopiero po 2-3 miesiącach od poznania różowego, poznaję jej tryb dnia, wiem czy i o której bierze tabletkę.
Seksem bez gumy podczas okresu też można zajść. Pamietaj, że pleminiki przeżywają do 7 dni, a czasami nawet dłużej (zależy od samca).