Oczywiście teraz za wcześnie na takie typowania (chociaż czasami nawet i po LGP też, jak wiadomo w przypadku takiego Kubackiego musiało minąć kilka sezonów, żeby przestał zmieniać się w buloklepa pod wpływem pory roku), ale proponuję zabawę. Kto na przyszły sezon wyskoczy z kapelusza jak np. Granerud w 2020/21 (lub na mniejszą skalę taki Cene, Kos czy Hoerl tej zimy) i zadomowi się w ścisłej czołówce? W ogóle myślicie, że będzie ktoś
@Linyvyl: Pewnie, że ciężko, nawet trochę bez sensu :D Ale po prostu liczę, że za rok wrócę sobie do tego wpisu i może akurat czyjś typ się sprawdzi. Plus moja autystyczna miłość do wszelkich rankingów i typowań.
Końcówka poprzedniego sezonu faktycznie czasem może nam coś powiedzieć. Maciek Kot przed życiowym sezonem 16/17, na zakończenie zimy 15/16 w Planicy latał nadspodziewanie dobrze. Oczywiście potem przyszedł Horn co swoje zrobiło, ale już
@Linyvyl @YukiTsunoda: Też uważam, że bardziej Ziobro, Kot miał naprawdę topowy sezon 16/17, co prawda brak indywidualnego medalu na imprezie mistrzowskiej i teraz fakt, że jego tata nie gryzie się w język, więc ciężko będzie chociaż nawiązać do sukcesów sprzed już ponad pięciu (!) lat. Nie wszyscy też pamiętają, ale Maciek miał duże szczęście, bo Lepistoe za czasów juniorskich pchał go jak się tylko dało na PŚ, żeby zbierał
@YukiTsunoda: Na to wygląda. Bo u takich Norwegów inne dyscypliny narciarskie chyba trochę wyżej w hierachii. Jakieś biegi, biathlony, nie wiem jak z alpejskimi. Finowie olali sprawę, Japończycy po pięknych latach 90-tych to się teraz muszą dowiadywać przy okazji złota IO, że jest ktoś dobry od nich. Niemcy mają tyle sukcesów, że akurat skoki są tam jakąś małą, niewiele znaczącą składową. Ciekawe jak u Austriaków, myślę, że tam może akurat
@SoulSouthSon: On to co najwyżej Leonarda Kononowicz. Matko, ale #!$%@? mnie ten dzieciak. Jak Crash Bandicoot wygląda na tej belce. W ogóle ze Słoweńców to chyba tylko Jelar z rigczem. Jeszcze kiedyś Jernej Damjan był spoko.
@Michal9788: W sumie racja. Ale zawsze mi się to przypomina gdy ktoś wspomina o lądowaniu za bandą, chłop zaskoczył publiczność bardziej niż Conrado Moreno na skuterze. Dobrze, że koniec końców nic wielkiego sobie nie zrobił.
Stany Zjednoczone w damskich skokach zaliczyły większy zjazd niż Finlandia w męskich. To kadra USA po części tworzyła tę dyscyplinę. W pierwszym pucharze świata dziesięć lat temu wygrywali puchar narodów. Wcześniej przez dziesięciolecia zawodniczki z USA były bardzo wysoko w pucharze kontynentalnym.
Dzisiaj przegrywają z Polkami, a jak Polki skaczą sami wiemy.
@Regierungsrat_Walter_Frank: Przypomniałeś o Sarze Hendrickson i czuję smutek teraz. W ogóle Amerykanki chyba nawet nie wywalczyły miejsca na tegoroczne IO. Tam któraś pojechała bo inny kraj nie wypełnił kwoty bodajże?
@jedlin12: Z takich pomniejszych wygranych: - Aalto - no kurczę, chłop tej zimy oddał może jeden niezły skok (w Titisee), poza tym padaka, a tutaj miejsca 12 i 17, świetne treningi i kwalifikacje. - Ipcioglu - nie wszedł ani razu do drugiej serii, ale to były naprawdę dwa godne występy (jak on z takim stylem lotu jest w stanie wyciągać przyzwoite odległości? Musi mieć atomowe odbicie). Nacje outsiderskie często leciały
Co nie zmienia faktu, że nasi południowi sąsiedzi są moim zdaniem trochę przeceniani. Raška, później Ploc czy Sakala - ok, ale w XXIw. to jest taki trochę poziom Szwajcarii. Z resztą nawet w bezpośrednim pojedynku Ammann > Janda. Koudelka niewykorzystany potencjał, Matura łabędzi śpiew już w zasadzie
@LillXte: W sumie racja, trochę za daleko poleciałem (nomen omen), jednak była przez jakiś czas taka narracja, głównie wśród komentatorów, gdy Czesi zaczęli dołować. Momentami większe halo niż na widok rozsypanych Finów, a przecież oni to dopiero zlecieli z piedestału. Pewnie robiono tak przez ogólną sympatię do tego narodu, bo ja z dzieciństwa wyniosłem właśnie przekonanie, że mieli jakąś supergrupę, a po przetrzepaniu rozmaitych statystyk nagle zonk. Ale może faktycznie
Ktoś w studiu Eurosportu mówił, że zwyżka formy Rosjan może wynikać z tego, że wzięli się na poważnie za poprawę sprzętu. Jeśli tak faktycznie jest, to niestety dobrze to pokazuje, że "mniejsze" kraje nie mają większych szans by rywalizować z najlepszymi, skoro sprzęt aż tyle zmienia #skoki #pekin2022
@huntcfot44: To jest chyba nazwisko matki/innego przodka, podobnie jak Halvor Egner Granerud - mama Marit Egner. Pedersen też ma takie rozszerzone personalia wpisane. W ogóle pamiętam norweskiego skoczka, który występował jako, uwaga: Kim Rene Elverum Sorsell
#skoki #muzyka