#przegryw #praca ehh, w grudniu zwolniłem się z całkiem fajnej robótki po prawie 4 latach, z całkiem ok pensją jak dla mnie, niestety po zmianach w pracy musiałem się na to zdecydować.
W lutym, spróbowałem tą słynną infolinię, ale po miesiącu zrezygnowałem bo jednak czułem że nie dojechałbym do końca tego okresu próbnego. xd
Teraz po okresie wysyłania CV trafiłem na wykładanie towaru w Makro na dziale mięso, wiadomo, będzie chłodno i #!$%@? fizyczny, ale właściwie tylko oni się odezwali. ( ͡° ʖ̯ ͡°) No i jak mus to mus, będę starał się w tym miesiącu załatwić badania i jak najszybciej zacząć.
Czy praca w takiej hurtowni/dziale to jest wielka tragedia? Nie jestem osobą stricte lubiącą dłubać sobie w nosie, tylko przychodząc do pracy jednak chcę by czas jak najszybciej zleciał i staram się robić. Myślę, że może chciałbym dojechać do tych 3 miesięcy próbnego i w międzyczasie szukać sobie czegoś innego. Z plusów to na pewno odległość, bo dosłownie z parę minut na piechotę mam do pracy i fakt, że jednak będzie jakaś praca bo na tym neecie 2 miesięcznym to już mi zaczynało odbijać i oszczędności topnieć. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie ukrywam, że staram się odkładać te pieniądze by kiedyś się wyprowadzić i wynająć może coś małego i nawet mieć taką "poduszkę bezpieczeństwa" gdyby coś nie wyszło (oczywiście w ramach
W lutym, spróbowałem tą słynną infolinię, ale po miesiącu zrezygnowałem bo jednak czułem że nie dojechałbym do końca tego okresu próbnego. xd
Teraz po okresie wysyłania CV trafiłem na wykładanie towaru w Makro na dziale mięso, wiadomo, będzie chłodno i #!$%@? fizyczny, ale właściwie tylko oni się odezwali. ( ͡° ʖ̯ ͡°) No i jak mus to mus, będę starał się w tym miesiącu załatwić badania i jak najszybciej zacząć.
Czy praca w takiej hurtowni/dziale to jest wielka tragedia? Nie jestem osobą stricte lubiącą dłubać sobie w nosie, tylko przychodząc do pracy jednak chcę by czas jak najszybciej zleciał i staram się robić. Myślę, że może chciałbym dojechać do tych 3 miesięcy próbnego i w międzyczasie szukać sobie czegoś innego. Z plusów to na pewno odległość, bo dosłownie z parę minut na piechotę mam do pracy i fakt, że jednak będzie jakaś praca bo na tym neecie 2 miesięcznym to już mi zaczynało odbijać i oszczędności topnieć. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie ukrywam, że staram się odkładać te pieniądze by kiedyś się wyprowadzić i wynająć może coś małego i nawet mieć taką "poduszkę bezpieczeństwa" gdyby coś nie wyszło (oczywiście w ramach
#legia #mecz #ekstraklasa #pilkanozna #fifa #gry