Po ponad tygodniu urlopu wróciłem do roboty. Nie wiem co robić mam, roboty od #!$%@? się nazbierało i jeszcze jutro trzeba iść do biura. Chce się #!$%@?, #!$%@? #zalesie #pracbaza
Upadek Lisiczańska. 129 dzień wojny ukraińsko-rosyjskiej
Wczoraj Rosjanie zajęli Lisiczańsk, przed wojną 100-tysięczne miasto położone nad rzeką Doniec, vis-a-vis Siewierodoniecka, położonego po drugiej stronie rzeki. Z informacji jakie pojawiają się w sieci wynika, że prawdopodobnie w mieście nie ma już oddziałów ukraińskich, które wycofały się na zachód, na linię Siewiersk-Bachmut, która ma stanowić kolejną linię obrony wojsk ukraińskich. Między tą nową linią obronną a Lisiczańskiem znajdują się jeszcze pomniejsze oddziały ukraińskie, które
@DunningKruger: Współczesna Rosja potwierdziła te "źle" wytyczone granice w memorandum budapesztańskim. Ale jak Putin urósł w siłę to mu się odwidziało.
Tak propos tego jak to wg niektórych mózgów z konfederacji Ukraińcy nas nienawidzą. 96% uważa nas za przyjaciół, największy % jeżeli chodzi o kraje, o które pytano. 98% uważa Rosję za wroga #ukraina
SIMP TYSIĄCLECIA, czyli Stanisław Wokulski. Ile Wokulski wydał na Łęcką? – analiza Historia Stasia Wokulskiego oraz Izabeli Łęckiej obfitowała we wiele wzlotów oraz upadków, a bardzo ważną część ich wspólnych zdarzeń stanowiły pieniądze, które zdawały się mocno wpływać na perypetie bohaterów. Z racji, że mamy dzisiaj luźniejszy dzień, postanowiliśmy przedstawić Wam analizę podsumowującą wszystkie wydatki Wokulskiego w celu zdobycia Panny Łęckiej. W wydatki wliczamy bezpośrednie prezenty, ale również koszty poniesione pośrednio na
@koba01: Właśnie z tym pozytywizmem Lalki to tak nie bardzo, i ten wpis jest tego podkreśleniem. Wszak to raczej nie pozytywista a szalony romantyk wydaje 1/4 majątku bo się zakochał. I to bez wzajemności. A jeszcze do tego skąd ten "pozytywista" miał majątek? Nie dorobił się na jakimś wynalazku tylko na spekulacji przy dostawach dla wojska w czasie wojny.
@kniaz_jarema: Ten wykres nie mówi o tym jaki jest odsetek mieszkań własnościowych a jaki wynajmowanych. On mówi o tym ile mieszkań własnościowych jest obciążonych kredytem hipotecznym a ile nie.
@kniaz_jarema: Tak ale dalej to się odnosi moim zdanem do tego czy masz hipotekę czy nie. Wykres czy jesteś właścicielem czy nie wygląda podobnie jeśli chodzi o kraje https://www.statista.com/statistics/246355/home-ownership-rate-in-europe/. W Twoim wykresie chodzi chyba bardziej o to kto gdzie kupuje za gotówkę, ewnetualnie spłacił już hipotekę. Tak czy siak wynika ze w Rumunii jest zarówno najwięcej właścicieli (mniej wynajmujacych) i mniej obciązonych hipoteką
@kniaz_jarema: Jest to w sumie dosyć zrozumiałe. Raz ze w postkomunistycznych krajach jest pokolenie, które wyszło z komuny i które stosunkowo tanio i łatwo uwłaszczyło się na mieszkaniach spółdzielczych. Z drugiej strony przynajmniej początkowo kredyty hipoteczne byly o wiele mniej dostępne niż na zachodzie i o wiele droższe. Z trzeciej strony dzięki temu w latach 90 mieszkania były tańsze i łatwiej było kupić za gotówkę. Z czwartej strony wynajem w krajach
#anonimowemirkowyznania Mam ogromny problem z żoną w ciąży, która będzie rodzić za 2 miesiące. Mianowicie jakiś czas temu żona poinformowała mnie, że w szpitalu po porodzie i jak wrócimy do domu to ona przez kilka dni nie będzie chciała przyjmować żadnej rodziny i przyjaciół... Chodzi jej o to żebyśmy jakiś tydzień spędzili tylko my i nasze dziecko, żebyśmy trochę oswoili się z tym że zostaliśmy rodzicami i żeby sytuacja się trochę uspokoiła,
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem skąd ten brak logiki u ludzi. Ja pozwalałem oglądać swoje dzieci dopiero po paru tygodniach. I tak samo po paru tygodniach a nawet miesiącach odwiedzałem znajomych i oglądałem ich dzieci. Zdrowie dziecka i matki jest ważniejsze niż czyjeś zachcianki. A nie ma nic gorszego dla dopiero co upieczonej matki, że jej dziecko się rozchoruję bo ktoś z rodziny wpadł w odwiedziny i miał katar.