#hotelparadise jeszcze a propo Myszulo-Aniołko-Michala. Ja rozumiem nie pamiętać nr symfonii. Ale próbował popisać się przed laską swoją wiedzą i gada, że 'dla Elizy' to symfonia. Np jprdl. Symfonia to nie jest jakaś wiedzą tajemna, to epicki utwór na całą orkiestrę. Dla Elizy to każdy zna tę melodie, to jest krótki prosty kawałek na pianino.
Żałosne jest to, że typ próbuje wyrywać laski onieśmielając je swoją wiedzą, pokazując swoją wyższość
Żałosne jest to, że typ próbuje wyrywać laski onieśmielając je swoją wiedzą, pokazując swoją wyższość




IMO Michał bardzo liczył na cios od Andrzeja. Przyjąłby go i potem łatwo wyeliminował Andrzeja jako agresora w ekipie i może nawet Oliwka by przybiegła opatrzyć rany i spojrzała by na niego inaczej.
Disclaimer:
Nie twierdze, że z Andrzejem wszystko ok.
Oba siebie warte.