Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas, od kiedy pamiętam. Sam w Rodzinie, sam z przyjaciółmi, sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam, kiedy się budzę, sam każdego koszmarnego dnia, sam, kiedy w końcu nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z przerażeniem. Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. #!$%@? tego nienawidzę. Nienawidzę
#anonimowemirkowyznania Od dluzszego czasu zauwazylem ze w mojej rodzinie rozpoczeto akcje pt. "Znalezc dziewczyne dla Anona". Wczoraj stuknela mi 30stka, ja od zawsze #tfwnogf, prawiczek, mimo samodzielnosci i dobrej pracy. Siostra (26 lat, rok po slubie) zorganizowala domowke z tej okazji, byli znajomi (w wiekszosci jej) i rodzina. Calkiem spoko. W trakcie "imprezy" probowala mnie chamsko zeswatac ze swoja kolezanka, tj. Tamta przyszla z jeszcze inna i we 3 sobie gadaly. Pewnie cos jej na mnie nagadala bo potem przyszla do mnie i z tekstem "Hej Anon, Dzesika chcialaby z Toba pogadac". No #!$%@?, ale co, list mam jej wyslac na drugi koniec salonu? Jak chce pogadac to niech przyjdzie. Chociaz pewnie klamala bo niby o czym taka dynamiczna laska chcialaby gadac z brzydkim i niesmialym stulejarzem? #!$%@? mnie to. To nie pierwsza taka sytuacja. Rok temu na slub siostry kazali mi kogos zaprosic. Mowie, ni #!$%@? ide sam albo w ogole. Co sie okazalo? Przez najblizsze kilka tygodni do domu byly zapraszane kolezanki mojej siostry, corki kolezanek matek, o dziwo wszystkie wolne. Ok, pogadalismy ale ani razu nie pozwolilem aby temat zszedl na slub. Pare razy nawet specjalnie zostawiali nas samych, marna prowokacja. Jak mam im wytlumaczyc zeby nie robili ze mnie idioty? Nie zycze sobie takich akcji bo to tylko przypomina mi o mojej brzydocie, niesmialosci i braku obycia z kobietami. Pogodzilem sie ze to nie jest swiat dla wrazliwych i niesmialycha kazda taka akcja to jakby mi ktos wszywal w dupe esperal.
@AnonimoweMirkoWyznania Chciałbym być na Twoim miejscu. Mnie nikt nie chce zapoznawać ze swoimi znajomymi. Jedynie raz kuzyn zaproponował, że może zapłacić mi za dziwkę.(╥﹏╥)