nieteges91
nieteges91
Przez prawie całą podstawówkę i gimnazjum był ze mnie #przegryw Nie jakiś hardcorowy, raczej umiarkowany. Bez prób samobójczych i cięcia przegubów, ale bez szans na zwrócenie na siebie uwagi dziewczyn, zawsze ostatni wybierany do drużyny na wf-ie, nigdy w klasowej elicie. Szczególnie smutne były moje zabiegi o uwagę dziewczyn. Grube okulary, ciągła niedowaga a w okresie dojrzewania wszechobecny trądzik, raczej nie były moim sprzymierzeńcem. Wiecie kiedy sytuacja się zmieniła? Nie. Nie pozbyłem