Ja nie rozumiem czemu Polacy uwielbiają się interesować nie swoim życiem. Może jest w kraju gdzie dopuszczany limit promili to 0,5 i się napiła, nic strasznego.
@druhboruh: ale co w tym takiego szokujacego ? Nie mierz wszystkich swoją miarą. Mieszkam w kraju gdzie można kupić p--o od 16 lat, wypić dwa małe i normalnie wsiąść i jechać autem. Dla mnie to żadna sensacja. Połaci sami się nawzajem nakręcają i ograniczają.