@Iandschaft: Dzięki. Jestem w strefie czasowej 2 godziny do przodu względem Polski, więc już tak minimum mi zostało (╯︵╰,)
@Kumpel19: Coś pomyślę dziś, bo drugiej takiej nocy nie przeżyję. Przez ostatnie 5 dni robię codziennie po 25k-30k kroków i chodzę spać swoim trybem, pomiędzy 1 a 3 w nocy. Wczoraj poszedłem jakoś po 1:30 bodajże. No ale ktoś miał inne plany na moją noc
@Erravi: Dasz wiarę, że jeszcze na chwilę usnąłem i momentalnie zacząłem śnić koszmar, w którym zatapiam się w jakimś dole ze świeżo wylanym doń betonem na podwórku u mojej babci, która nie żyje od 2004 roku? Obudziłem się w momencie, gdy we śnie byłem już pewien, że sam zaraz do niej dołączę po drugiej stronie, ale wtedy zaczął się koszmar rzeczywistości, który trwa właśnie teraz, a mianowicie dawno u mnie
@Wextor: W sumie to był mix lenistwa, mojego fizycznego wyczerpania i naprawdę minimalna, zerowa wręcz nadzieja na to, że w tej komnacie ogromnej go namierzę. Ale faktycznie było tak jak mówisz. Gdybym wierzył w siebie trochę bardziej kilka godzin temu, to może bym uratował tę noc.
Truchło tego szmaciarza jako dowód na to, że ja absolutnie nie zmyśliłem tej historyjki. To jest niestety samo życie. I cieszę się, że on już nie będzie miał szans się swoim życiem cieszyć. Uważam, że to surowa, ale i sprawiedliwa cena za to, co o-----ł.
@Chakvi: Dzięki! ( ͡°͜ʖ͡°) To tylko wybrane. Mam tego stuffu więcej. Ogólnie to naprawdę jestem pod wrażeniem tutejszego street artu. Niemniej jednak te najzwyklejsze, proste komunikaty (czasem wręcz o prostackość zahaczające), trafiające na elewacje tych urokliwych kamieniczek przy pomocy szpreju czy markerków też mają coś w sobie.
Jest to forma, od której przede wszystkim oczekujemy pewnej bezpośredniości przekazu i – jeśli chodzi o ten aspekt – to wrzuty
@kupczyk: To, co napisała @Chakvi. Moi znajomi z Tbilisi powiadają też, że tutejszy mainstream tłumaczy im to tak, że tak jest lepiej i że wpuszczanie ruskich to mniejsze zło. Żeby osłabić putina jeszcze bardziej, bo te osoby mogłyby (potencjalnie) trafić na front na Ukrainie.
@Kumpel19: Coś pomyślę dziś, bo drugiej takiej nocy nie przeżyję. Przez ostatnie 5 dni robię codziennie po 25k-30k kroków i chodzę spać swoim trybem, pomiędzy 1 a 3 w nocy. Wczoraj poszedłem jakoś po 1:30 bodajże. No ale ktoś miał inne plany na moją noc
źródło: comment_1665723208dLgZbgbYHCUF1dQTvbKeyv.jpg
Pobierzźródło: comment_16657246846ihfk6XNQ2fODlC8ox3Bcx.jpg
Pobierzźródło: comment_1665725100lXZYOjQvJI0KlAELDDWkNT.jpg
Pobierz