Pierwszy dzień #nawadnianie za mną. Na plus; -mniejszy apetyt -normalnie piłem 3 kawki dziennie. Dziś tylko jedna i nie czuje się śpiący/zmęczony
Na minus: -leje jak ciężarna p0lka xD podobno dodanie cytrynki sprawi, ze woda nie będzie przelatywała przeze mnie jak strzała. Nie wiem, zobaczę jutro.
Zaraz idę na wesele jako osoba towarzysząca, gdzie nie znam nikogo, a mój partner to kolega mojej przyjaciółki, więc jego też nie znam XD Wesele w jego najbliższej rodzinie, siedzę w jego domu, wszyscy biegają poddenerwowani i każdy się zastanawia co to za typiara
Boże przenajświętszy ześlij mi jakąś setkę na odwagę. Amen
@Maly_Jasio trochę tak, zaczął się zachowywać jakbyśmy byli razem i trochę dziwnie się czułam xd mimo to zostawiał mnie co jakiś czas, wypił tak dużo, że byłam w szoku, że stoi na nogach i na koniec jak już jechaliśmy prawie rzygał na parkingu, a ja sobie z niego śmieszkowalam razem z jego ojcem Teraz śpi i pewnie nie wstanie szybko, a ja już wstałam i nie wiem co ze sobą zrobić,
@Maly_Jasio daleko mam do stacji kolejowej :/ jego dom na zadupiu totalnym, więc czekam aż będzie transport za free :) ale ogolnie to nie bawiłam się źle, ten chłopak też jest sympatyczny mimo wszystko, ja rozumiem, że to było wesele rodzonego brata, a to że nie spędzał ze mną tyle czasu.. pewnie nie widział w tym nic złego, młody jest jeszcze :>