Pytań mogłoby być zdecydowanie więcej, zapewne mogłyby być lepsze, ale akurat te w jakimś stopniu, w danej chwili leżały mi na sercu.
W miejscach wykropkowanych na podlinkowanej stronie znalazła się treść:
"Państwa odpowiedzi przedstawię w atrakcyjnej wizualnie formie, tekstów nie będę redagował ani skracał - jednak bardzo proszę o kwintesencję
Polegliśmy bo: koszty były pewne (nagrody dla grafików, zlecenie druku do drukarni + zakup koszulek, koszty działalności). Zarabialibyśmy gdyby większość nakładu została sprzedana - także zbyt optymistyczne podejście.
No i słaba promocja (nie inwestowaliśmy w nią sądząc, że pomysł fajny i się wieść rozniesie).
Pewnie większość pierwszy raz słyszy