Siemanko, jestem totalnie świeży na wykopie i nie posiadam umiejętności tworzenia zasięgów, czy zdolności rozgłośniania takich rzeczy. Piszę taki wpis, ze względu na trudną sytuację, w której mogą mi pomóc tylko internet lub media. Przedstawię w pigułce o co chodzi i na razie oczekiwałbym porad co dalej z tym zrobić.
@Baylon: matka była u tego notariusza co sporządził akt, kręcił nosem i zasłaniał się że ojciec pominął podział majątku itd. podobno wiedział że sprzedaje mieszkanie z lokatorami. Byliśmy już u kilku prawników, średnio wiem czy dobrzy czy nie, ale nie ważne co by powiedzieli, jesteśmy zdani na policję, która jedyne co robi to kawę kolegom po fachu.
@Baylon: Z tą księgą wieczystą to sam nie wiem, podobno jest, podobno nie ma. Ale matka ma u radczyni papier że była współwłaścicielką od spółdzielni mieszkaniowej, w prokuraturze wszystko jest - radczyni składała, ale przez covida 19 nawet nie wiem czy cokolwiek się ruszyło
Ojciec płaci alimenty cały czas. A z zabezpieczeniem materialnym nie mam pojęcia, bo rzeczy już są wywiezione do jakiegoś garażu i żądają od mojej matki kasę za przetrzymywanie w wynajmowanym garażu. Zz tym podpisem też nie mam pewności, aktu nie widziałem, jedynie policjant go czytał i powiedział że widnieje na nim moja matka i wyrażała na coś zgodę. Wszystko jest strasznie zawiłe i przemyślane. Nie wiem czy możemy sobie pozwolić na droższego
Siemanko, jestem totalnie świeży na wykopie i nie posiadam umiejętności tworzenia zasięgów, czy zdolności rozgłośniania takich rzeczy. Piszę taki wpis, ze względu na trudną sytuację, w której mogą mi pomóc tylko internet lub media. Przedstawię w pigułce o co chodzi i na razie oczekiwałbym porad co dalej z tym zrobić.
Mam 16 lat, moi rodzice rozwiedli się już