Martyna : Po co dziewczyna ma wkręcać śrubki. Podzielmy się - niech robi to mężczyzna. Kamil : Ok, ale chcieliście równouprawnienia to macie. Przy okazji się czegoś nauczysz. Martyna: Nie, po co mi coś takiego w życiu? Kobieta nie jest od wkręcania śrubek. Do tego potrzeba siły Kamil: Nie potrzeba do tego siły - właśnie po to jest wkrętarka. Chcę Cię czegoś nauczyć, nie ma rzeczy która się człowiekowi nie przyda.
@LesioW: to jest niewiarygodne! Osobiście uwielbiam nabywać nowe umiejętności. Dla własnej satysfakcji. A dzielenie zajęć na kobiece i męskie??? W XXI wieku?
To już nawet nie chodzi tylko o wine kamila. To jest zawsze wina kogoś innego, Sandry, Martynki a nawet Wikusia. Zawsze czyjaś, tylko nie jej. #bigbrother
Szlachetna paczka to g---o. Biorą w niej udział normalni zdrowi ludzie, ktorym sie robic nie chce. W tamtym roku zawozilem jednej familli dary, to Pan domu siedzial przed tv, zdrowy i szczesliwy, nawet d--y nie ruszyl, zeby sobie to wniesc. #bigbrother
@andrewasos: trzy lata temu ze znajomymi pomagaliśmy kobiecie po wylewie z niepełnosprawna, utalentowana plastycznie córka. Dostaliśmy obrazy, domowe przetwory, ciasto dla rodzin i kawę na drogę. Każdego roku dostaje od nich pocztówkę z własnoręcznym rysunkiem i życzeniami. Nie ma sensu uogólniać na podstawie jednego przypadku - jak widać bardzo rożne mamy doświadczenia.
Malwina przypomina mi momentami małą dziewczynkę. Widać to było bardzo przy quizie. Siedziała zgarbiona, wierciła się i robiła dziwne ruchy rękami. Jakbym widziała sześciolatkę w szkolnej ławce. ( ͡º͜ʖ͡º) #bigbrother
#bigbrother chciałem zwrócić uwagę na jedną ciekawostkę. Kto znał odpowiedź na większość pytań podczas quizu a nawet starał się podpowiadać ... Itp. ale pewnie w odcinku pokażą poprawne odpowiedzi Babi a wytną Carycę socjopatyczną republika radziecka z Breżniewem na czele
@waro: c---i Pjotera większe od cycków Anny. Serio - dla mnie to fenomen, cieżko wzrok oderwać. Moze chciał implanty męskie i chirurg sie pomylił?(⌐͡■͜ʖ͡■)
Słuchajcie mje: nie wytrzymalibyście z Kamilem pod jednym dachem 3 miesięcy i nawet z tym nie handlujecie. Nie wiem, skąd to przekonanie u wykopków, ale nie tylko, że akurat wy poradzilibyście sobie z tym osobnikiem. No k---a śmiem wątpić ;P Jedyną osobą, której on nie w-----a jest Wiktor - to dlatego, że mają jakiś wspólny przelot i nadają na tej samej fali (osobiście mam pewną teorie, dlaczego tak jest, ale jest ona mocno ezoteryczna, wiec może nie będę się tu nią dzielić), w dodatku Śledczy Stadniczenko wykazuje się pomocną w tej sytuacji nadludzką cierpliwością i (nieznośną) lekkością bytu. To jest kwestia charakteru i temperamentu, nie inteligencji (choć Wiktor to meeega bystrzacha, wiadomo. wygraj to, chłopaku).
Natomiast: prawdziwie wygraną dla mnie osobą w tej edycji byłaby ta, którą Kamil by w------ł, drażnił, irytował, a ona i tak znalazłaby sposób na to, by jakimś cudem nie dać się sprowokować i zachować w tym wszystkim rozum oraz godność człowieka, obstawiam, ze wcześniej musiałaby dekadę praktykować buddyzm Zen, a i to nie dawałoby gwarancji na sukces. Krótko mówiąc: Kamil swoim charakterem rozniósł tę edycję. Właściwie całość sprowadza się do tego, żeby nie dać mu się pokonać. Trochę się to rymuje z przykładem Łukania z pierwszej edycji, tylko że tamten pomimo trudnego charakteru nie czerpał psychopatycznej przyjemności z „testowania” i wykończenia psychicznego wspóldomowników.
Ta edycja jest jak mieszkanie przez 3 miesiące z wyjątkowo upierdliwą chihuahuą. Niby nie jest groźna, a przez chwile jej kąsanie po kostkach i szczekanie jest nawet urocze, ale po jakimś czasie doprowadza cię już do szewskiej pasji.
@mokka89: ale my nie musimy wytrzymywać. nie zdecydowaliśmy sie grać o kase, sławę, zeby zanosić niedogodności programu. zle im? zawsze mogą wyjsć! Ja chce igrzysk (w czasie kiedy zarabiam na chleb) a Kamil tych igrzysk jest gwarantem. Ani mi to brat, ani swat.
Eranowychkobiet... przeczytałem tylko kilka zdań i widzę tam takie błędy jak wierzy jako wieży, ludzią, emocją, samobujstw xd. Co tam u nich za emeby siedzieć muszą, a my się dziwimy Izwalina. Przecież w tych czasach tak łatwo pisać poprawnie na komputerze itp., wszystko się amebom podkreśla na czerwono co błędnie napisane. Jak im nie wstyd publicznie takie "blendy szczelac"? #bigbrother
Kamil : Ok, ale chcieliście równouprawnienia to macie. Przy okazji się czegoś nauczysz.
Martyna: Nie, po co mi coś takiego w życiu? Kobieta nie jest od wkręcania śrubek. Do tego potrzeba siły
Kamil: Nie potrzeba do tego siły - właśnie po to jest wkrętarka. Chcę Cię czegoś nauczyć, nie ma rzeczy która się człowiekowi nie przyda.
¯\_(ツ)_/¯
Osobiście uwielbiam nabywać nowe umiejętności. Dla własnej satysfakcji. A dzielenie zajęć na kobiece i męskie??? W XXI wieku?