@Rurzowy_Rzufff: jestem w stanie to uwierzyć. Mój największy taki przeblysk z deja vu był co najmniej dziwny. Jeszcze na studiach siedziałem z koleżanką u niej w domu po obiadku i w pewnym momencie mówię do niej ze mam dziwne deja vu że to już było i ze zaraz zadzwoni telefon i to będzie nasz kolega z roku. Po 10 minutach zadzwonił ten kumpel. Koleżanka (choć nie Marysia) w lekkim szoku
Twój Samsung się zepsuł? Zapomnij o gwarancji!
Tak drogie Mirki, w moim przypadku tak właśnie było. Historia o tym, jak szary klient jest olewany przez wielką firmę.
z- 350
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Anyway, mam nadzieje, że Samsung jednak się ogarnie i poprawi Obsługę Klienta w Polsce.