Cytując klasyka "Martyna to fanatyk Rafałów. Pół mieszkania #!$%@? Rafałami". I tak właśnie było. W liczniku Rafałów, jak wielu czujnych obserwatorów zauważyło, "#!$%@?ło dziś skalę". Patrząc na statystyki ciężko uwierzyć że dzisiaj mówiło się o czymkolwiek innym niż Rafał. Jakiś tłuściutki Rafałek wyskakiwał dziś z zza rogu średnio co 8 minut (!). O ile, z reguły, liczymy żeby było ich jak najwięcej, to dziś nawet my mieliśmy dość. Nie było już gdzie
Gdybyśmy łapali łzy Malwiny - wynik byłby dzisiaj imponujący. Niestety, dla Rafałów nie był najlepszy. Wygląda na to, że Martyna chwilowo się wystrzelała, bo wczoraj waliła całymi seriami. Ale spoglądamy z nadzieją w przyszłość jak Malwina na półki w lodówce
Kamil weź nie prowokuj Magdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bigbrother