Ej mirasy, mam pytanie, które nurtuje mnie od wczoraj, oglądałem sobie Titanica wieczorem i tam w trakcie ewakuacji pojawia się klasyczne ‚najpierw kobiety i dzieci’. Jak myślicie, jak ta sytuacja by wyglądała teraz, w dobie równouprawnienia i feminizmu? Najpierw faceci i dzieci? Kobieta dziecko facet? A może facet dziecko kobieta i w tej kolejności wchodzą. Zapraszam do dyskusji bo serio mnie to zastanawia #kiciochpyta