Jestem naiwna. Za dobra. Zwyczajnie głupia. Dlaczego? Bo oddaję rzeczy, które znalazłam.
Sytuacja 1. Pracowałam w kawiarni, goście właśnie wyszli, chciałam sprzątnąć stolik - patrzę, goście zostawili laptopa. I to nie byle jakiego - macbooka. No to komp pod pachę, pędem do drzwi i wołam ich, bo nie odeszli daleko. Oddałam.