Na początku roku wylądowałem w szpitalu, dostałem od pracodawcy kilka dni później pisemną naganę bo spóźniłem się (1 dzień xD) z oddaniem L4 - takie prawo w Niemczech, że ma się określony czas. Na nic tłumaczenia, że jako L4 służy mój wypis ze szpitala a żeby go dostać... trzeba najpierw z niego wyjść, a że wyszedłem w piątek wieczorem, to dopiero w poniedziałek rano dostali papierek xD wszyscy byli
@bruhh tak na przyszłość, w Niemczech w dniu przyjęcia szpital wystawia zaświadczenie, że u nich jesteś ( Aufenthaltsbescheinigung), które dostarcza sie pracodawcy. Na moim oddziale, gdy pacjent potrzebuje, w dniu przyjecia wystawia się nawet zwolnienie z przewidywaną datą wypisu, które potem ewentualnie się przedłuża. O wszystkie papiery trzeba się jednak upomnieć. Nie dostaje się ich z automatu, bo masa pacjentów nie pracuje i ich nie potrzebuje.
Mam jakaś załamke na swoich studiach :/ kończę licencjat z pielęgniarstwa ale to co widzę i co się dzieje w ochronie zdrowia i szpitalach mnie przeraża i zniechęca do podjęcia tej pracy. Macie jakiś pomysł jakie studia rozpocząć?xD #medycyna #studbaza
Znieczulałam dziś młodą ciężarną, 24 tydzień ciąży. Operowana ze wskazań "ból brzucha". Ogólnie od kilku tygodni brzuch ją pobolewał, miała dość niską hemoglobinę (wskaźnik "ilości" krwi). W USG ciąża prawidłowa, koło jajnika jakaś dziwna torbiel, która prawdopodobnie dawała te bóle plus trochę płynu.
Po rozpoczęciu zabiegu okazało się, że w brzuchu jest pełno starej i nowej krwi, torbiel nie jest torbielą a wielkim skrzepem starej krwi. Po jego wyciągnięciu operator znalazł rozdarcie macicy w bliźnie po cięciu cesarskim, które - z braku skrzepu - momentalnie zaczęło krwawić (utrata około 1 litra krwi w ciągu 5 minut).
Z naszej, anestezjologicznej, strony właściwie od momentu wykrycia krwi w brzuchu pełna mobilizacja, pełen schemat "Masywna utrata krwi", czyli natychmiastowe wezwanie krwi (i pochodnych, czyli osocza i płytek) na salę, podłączenie od razu 2 worków krwi i po chwili kolejnych dwóch osocza, założenie wkłucia do tętnicy aby pobierać szybko badania na poziom hemoglobiny i ewentualnego niedotlenienia, plus do bezpośredniego pomiaru ciśnienia (czyli widać natychmiastowo spadek ciśnienia albo jego wzrost). Ponieważ musieliśmy obniżyć poziom leków (większość leków anestezjologicznych obniża dodatkowo ciśnienie) kobieta dostała również pomiar głębokości snu - żeby nam się przypadkiem nie obudziła. Założyłam też dwa kolejne wkłucia do szybkiego toczenia płynów, wezwałam drugi zespół (lekarz plus pielęgniarka) na salę - przy takich akcjach cztery ręce to stanowczo za mało. Razem zajęliśmy się ściąganiem kolejnych leków (wapń, fibrynogen, czynniki krzepnięcia) na salę, podłączaniem tego wszystkiego - w momencie gdy ktoś traci duże ilości krwi, sama, czysta "krew" nie wystarcza, bo człowiek traci całe krzepnięcie, wszystko ucieka razem z krwotokiem i wszystko trzeba uzupełnić.
@markaina: pracuję jako lekarz na gyn&poł w katolickim szpitalu za Odrą, więc się wypowiem :) w rozumieniu tutejszym aborcja to przerwanie nienaruszonej ciąży, a więc w przedstawionej sytuacji do takowej nie doszło. Co mnie natomiast bardziej dziwi i szokuje- dlczego ktoś się porywa na laparotomię w 24.tyg ciąży nie wiedząc, co go czeka? Skoro bóle miała już od dłuższego czasu, to nie była to nieplanowana nagła operacja. Dlaczego przed zabiegiem
à propos wczorajszego protestu. Właśnie przyszła moja pensja za miesiąc wrzesień. Ginekologia, II rok specjalizacji w DE z 5 dyżurami w miesiącu. Pensja oczywiście w euro. Rezydenci, popieram wszystkie Wasze postulaty. #medycyna #porozumienierezydentow
@ewridejhardtrajning: zasady przyznawania niemieckiego prawa wykonywania zawodu (aprobacji) są w każdym landzie nieco różne. Przed 2 laty w Niedersachsen wymagali certyfikatu Goethe na B2 + pomyślnego zdania egzaminu z języka medycznego w izbie lekarskiej, ale w międzyczasie mogło się coś zmienić.
@tahti: Kokosy zarabiają lekarze posiadający specjalne umiejętości, mają wtedy podpisane ze szpitalami umowy na wykonywanie dodatkowych procedur. Ja jestem dopiero na początku mojej ścieżki medycznej, moje zarobki są adekwatne do umiejętności.
@dopeboy: a ja uczyłam się w czasie studiów sama + na kursach, byłam też na Erazmusie w DE-super sprawa. Skoro dajesz sobie radę na medycynie, z pewnością jesteś bystry i nauka niemieckiego czy czegokolwiek innego nie będzie dla Ciebie problemem :)
Wezwanie do poronienia. Wyjazd jak wyjazd, niska ciąża to może i lepiej, bo organizm sam zdecydował o przerwaniu. Na miejscu okazało się , że dziewczyna była dwa dni temu u lekarza, ten stwierdził obumarły płód i... wysłał babkę do domu, mówiąc by zgłosiła się za kilka dni to wszystko usuną. A ta jeszcze mi mówi, że miała iść do pracy, bo lekarz jej tak powiedział. Rozumiecie to? "Ma pani w sobie martwe
Na początku roku wylądowałem w szpitalu, dostałem od pracodawcy kilka dni później pisemną naganę bo spóźniłem się (1 dzień xD) z oddaniem L4 - takie prawo w Niemczech, że ma się określony czas. Na nic tłumaczenia, że jako L4 służy mój wypis ze szpitala a żeby go dostać... trzeba najpierw z niego wyjść, a że wyszedłem w piątek wieczorem, to dopiero w poniedziałek rano dostali papierek xD wszyscy byli