Na pewno wielu z was kojarzy film na której dwóch chłopaków śpiewa 'po twojej pysznej zupie'. W szczytowym okresie pamiętam że miał dobre paręset tysięcy, jeżeli nie milion, wyświetleń zanim zdjęli go z YouTube.
Wielu zapewne kojarzy też picrel. Ja dziś ogarnąłem, że Mateusz Skóra to ten ziomeczek po prawej.
Na instagramie ma również zdjęcia z filmiku w którym śpiewa. Możecie go znaleźć pod nickiem 'krol_youtuba'. Screen wrzucam w komentarzu
@swerve: Czytając opis, to gość miał dokładnie 0% szans na przeżycie na tym etapie. Więc te 60 tysięcy złotych, wnioskując z opisu, poszłoby tylko na bilety do Warszawy, jedzenie i inne operacyjne koszty. To tyle szukając pozytywów.
Rok 2020r. jest dla mnie bardzo zajebisty. Ślub przekładany, Morawiecki ściąga obostrzenia i cyk za tydzień termin ślubu wraca do 1 ustalonej daty, 3 tygodnie na ogarnięcie prawie wszystkiego. Udało się, zabawa przednia. Mega podwyżka w zarobkach od września. W ~październiku dowiaduję się, że będę ojcem - Super! Od kilku tygodni sporadycznie swędziało mnie ramię na którym mam dużego pieprzyka. Wczoraj rano patrzę a ta cały zaczerwieniony plus ból i swąd. Ruszam
@Kollo: Nie przesadzasz. Dzięki za update. Niestety tak bywa w szpitalach powiatowych czy jaki to tam jest w Ostrołęce. Ja też dostałem od lekarza informację "to nic poważnego", okazało się zupełnie odwrotnie ( ͡°ʖ̯͡°) Niech Cię moje słowa ani nie grzeją ani nie ziębią. Po prostu do wyniku hist-pat nic nie wiesz. Nie przejmuj się i miej nadzieję na najlepsze (bo jest spora szansa, że
#!$%@? #!$%@?ów, masz prawo do informacji o swoim stanie zdrowia, mają obowiązek wydać tę informację. Wydrukuj pismo o udostępnienie swojej dokumentacji medycznej i #!$%@? im to w biurze podawczym lub dedykowanym pokoju do udostępniania informacji medycznej. Aż mi ciśnienie podnieśli. Masz moralny obowiązek wobec siebie uzyskać ten wynik teraz.
@Kollo: Nie znam się na czerniakach (lub podejrzeniach czerniaka), ale *wydaje mi się*, że jeśli to czerniak to nie skończy się na samym wycięciu, ale czeka Cię jeszcze trochę badań żeby wykluczyć przerzuty
#remontujzwykopem #remont Jakich decyzji remontowych żałujecie? Gdybyście mogli coś zmienić, co byście zrobili w remoncie/wykończeniu swojego mieszkania/domu inaczej?
@bloger_klasyczny: @Felonious_Gru: Czemu zerwanie starego parkietu? Ja zostawiłem PRLowską jodełkę, tylko wycyklinowałem, wypełniłem ubytki i polakierowałem i moim zdaniem wyszło bardzo dobrze.
@Felonious_Gru: Pod koniec lat 70 przestano w subicie używać związków rakotwórczych, mój blok jest z lat 80. Subit to rzeczywiście był dla mnie jedyny argument za zerwaniem. Zerwałbym parkiet, gdyby blok był z wczesnych lat 70.
Mam bardzo poważny nowotwór grasicy (grasiczak, ma jakoś 6 cm na 3 cm) z 30 różnymi objawami (autoimmunologiczne, neurologiczne i inne komplikacje), a do tego wykryto go dopiero pare miesięcy po tym jak przeszedłem COVID i wszystko się coraz bardziej pogarsza... Mial ktoś z tym już doczynienia? (╯︵╰,)
Możliwe że w środę będę miał "wyjątkowy" dzień w swoim życiu...i otrzymam dwie dobre wiadomości, albo tylko jedną dobrą i jedną złą.... Dobra wiadomość to
Chyba czas najwyższy, żeby większa grupa ludzi dowiedziała się co się dzieje, nie tylko czytający jeden konkretny wpis.
Jak wiecie, miałem ogarniać naświetlania, tomografie, rezonans i finalnie chemię, ostatecznie nic z tego nie wyszło, jako że w niedziele, 27.12 nagle wylądowałem w szpitalu. Zaczęło się od tego, że od rana drętwiały mi nogi natomiast wieczorem zacząłem niewyraźnie gadać, co w ciągu godziny przerodziło się w utratę logicznego kontaktu (nie potrafiłem się wysłowic,
Eh, muszę to zrobić. Ten szpital mnie dobija. Obiecują remisję od 6 lat i nic. Przychodzę jutro ze skierowaniem na niwolumab. Zobaczymy co ordynator na to powie. Jestem aktualnie jedyną osobą na oddziale która bez niczyjej pomocy da sobie radę, bo reszta to osoby bez RDTL. Miałem im powiedzieć, ale wali mnie to. Obieram od razu wypis i wypadam z tego gówna zwanego szpitalem. Po 16 opiszę wam co i jak.
Przed chwilą dzwoniła moja onkolog i sprawiła mi najlepszy możliwy prezent na święta :D Dzwoniła z informacją, że otrzymała pozytywną decyzję z Ministerstwa Zdrowia i tym samym jest zgoda na terapię niwolumabem w ramach Ratunkowego Dostępu do Technologii Lekowych! Pierwszy raz w życiu popłakałem się ze szczęścia (。◕‿‿◕。)
Jedynym problemem jest to, że w tamtym szpitalu termin na rezonans to dopiero luty, dlatego wystawi mi
@demontre: Mireczku, czy wiesz skąd to wynika, że potrzebowałeś specjalnej zgody na leczenie tym lekiem? Wiem, że przeciwciała monoklonalne są bardzo drogie, czy rzeczywiście przekładanie tego tak długo i potrzeba specjalnej zgody wynika ze względów ekonomicznych?
Pamiętacie mój wpis sprzed tygodnia? Dzisiaj ciąg dalszy "atrakcji".
Przyjechałem na miejsce krótko po 10.00 i grzecznie usiadłem przed gabinetem. Co istotne za chwilę, parę razy mijał mnie mój "ulubiony" lekarz jak również niejednokrotnie obok przechodziła p. asystentka (zajmuje się wszystkim oprócz leczenia, czyli ogarnianiem wizyt, papierów, telefonami do pacjentów, umawianiem na badania itd). Minęły prawie trzy godziny i w końcu, jako ostatni, (mam nazwisko na W ale kolejność nie jest alfabetyczna)
@demontre: Pomimo tego, że ból, wymioty i inne atrakcje upadlają, jestem przekonany że opuścisz ten świat na pełnej #!$%@? i z podniesioną w duchu głową. Wszyscy tu obecni zaraz do Ciebie dołączymy, bo kilkadziesiąt lat to w perspektywie nieskończoności nic. Dzięki, że tu pisałeś, piszesz, i mam nadzieję będziesz jeszcze pisać, pomimo potężnych somatynych i psychicznych przeszkód. Lurkuję Twoje wpisy od momentu swojej diagnozy. Ja mam to szczęście, że dobrze wylosowałem
Wielu zapewne kojarzy też picrel. Ja dziś ogarnąłem, że Mateusz Skóra to ten ziomeczek po prawej.
Na instagramie ma również zdjęcia z filmiku w którym śpiewa. Możecie go znaleźć pod nickiem 'krol_youtuba'. Screen wrzucam w komentarzu
Chłopak
źródło: comment_1628877434zt0eDvD4KmTU7gcfGjmJ8N.jpg
Pobierz