@gundogawa: ja w przypadku czarnobylskiej modlitwy też liczyłam na więcej, ale warsztaty umierania bardzo mi podeszły, szkoda, że sobie odpuściłeś, bo właśnie ta ostatnia część jest według mnie najlepsza :) niby nic odkrywczego, ale napisane w taki sposób, że myślę, że będę miała to w głowie dłuższy czas. ale wiadomo, są różne gusta, może kiedyś jeszcze wrócisz do niej na spokojnie i się przekonasz!
@gundogawa: no to fakt, akurat te momenty o bogach, czy jakieś sny mi też się nie podobały i niby je przeczytałam ale już na następnej stronie o nich zapomniałam, bo według mnie to też takie zapychacze mało potrzebne ale zawsze jakoś tam oddają klimat, kulturę, pewnie ktoś lubi takie rzeczy :). Ogólnie jak kupowałam tę książkę to po opisie też się spodziewałam czegoś innego, ale to co dostałam też było
@gundogawa: dziękuję bardzo za rekomendacje! Od Kopińskiej czytałam Polska odwraca oczy i tak się zastanawiałam czy sięgnąć po inne ale jakoś zawsze mi nie po drodze ale chyba się skuszę w końcu jak polecasz, bo spodobał mi się jej styl, przyjemnie się czyta, chociaż w pierwszej kolejności postawie na Jakbyś kamień jadła, bo już kilka razy mi się rzuciła w oczy ta książka, muszę w końcu się zapoznać, bo i
@polskipolaczek: ja płakałam jak bóbr, ale też byłam w takim momencie życia, że motyw śmierci mocno mnie ruszał. Wiele osób twierdzi że nudny, więc daj znać czy się spodobał :)
@jot88: Mi wystarczy, że wyjdę z pokoju na korytarz w pracbazie minę kilka osób które mi powiedzą cześć co tam słychać? i wracam do pokoju czołgając się xD