Ksiądz Grzegorz wraca na wojnę na Ukrainę: dopadli mnie z karabinami

- Po ludzku się boję, choć bomby jeszcze u nas nie wybuchają. Nie wiem co będzie jutro. Staram się dać ludziom nieco nadziei. Próbuję ich uspokoić – mówi ksiądz Grzegorz Podołowski, wikariusz parafii koło Tarnopola na Ukrainie. Kiedy wybuchła wojna, mógł wracać do Polski. Jednak został....
z- 0
- #
- #
- #


















