jachu333
jachu333 via Android
Dlatego bierzemy z rodzicami swiniaka, bijemy, rozbieramy i krecimy kielbasy. Z przyprawami.. i wedzimy dymem z drewna i trocin zeby bylo rownie szkodliwe jak to w sklepie.. nie kupuje wedlin z racji utrwalaczy. Ktorej nie sprobujesz smakuje tak samo. Nie wspominam juz o cenach.. w sklepie kielba 20-30zl za kg a w skupie 3ziko za kg. Ale wolny rynek mamy wiec coz..