Jadę sobie metrem i widzę scenkę rodzajową:
Ona, mocne 7/10, ładna z buzi, opalona, ubiór na luzie, ale podkreślający zgrabne ciało, spod szortów wygląda fajna pupa.
On, max 5/10, blady, zakola, nieszczególnie urodziwy, nieszczególnie ubrany. W oczach, w ruchach i w zachowaniu strach i desperacja, trzęsący się jak galareta. Silący się na jakieś gadki. Nachalnie wchodzący w jej strefę komfortu, na każde jej odsuwanie odpowiadający przysunięciem się jeszcze bliżej. Ona grzecznie, ale
Ona, mocne 7/10, ładna z buzi, opalona, ubiór na luzie, ale podkreślający zgrabne ciało, spod szortów wygląda fajna pupa.
On, max 5/10, blady, zakola, nieszczególnie urodziwy, nieszczególnie ubrany. W oczach, w ruchach i w zachowaniu strach i desperacja, trzęsący się jak galareta. Silący się na jakieś gadki. Nachalnie wchodzący w jej strefę komfortu, na każde jej odsuwanie odpowiadający przysunięciem się jeszcze bliżej. Ona grzecznie, ale
#kiciochopyta #muzyka #pytanie #szukampiosenki