Oni w przeciwieństwie do kościoła nie uzurpują sobie roli wykładni moralności i jej jedynego źródła ;)
Bitwa pod Wiedniem – historyczna wtopa roku?
Zwiastun filmu „Bitwa pod Wiedniem” Renzo Martinelliego musi napawać miłośnika historii sporym niepokojem. W ciągu niespełna dwóch minut widać trzy poważne błędy. Obraz, który miał być hitem, zapowiada się na historyczną wtopę roku.
z- 132
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Kolejny schrzaniony temat.
Fakty się nie liczą jak mądrze pouczył Vhetman. Grunt, że jest legenda, mit, coś ku pokrzepieniu serc.
Słuszna sprawa zwycięża, niesłuszna przegrywa. Nasi bija obcych. Chciałem rzec: dobrzy bija złych. Znaczy: Lad triumfuje nad Chaosem. A Bóg się raduje.
Własnie o to chodzi, żeby mylili. Po co obywatel ma znać fakty? Do czego mu to potrzebne? Fakty są nudne. A prawda często bywa bolesna, często kuje w pieczołowicie budowany światopogląd.
A mit? Ooo Mit to inna sprawa. Jest cudnie czarno-biały, uroczo po myśli. A jak ego łechce! Coś pięknego.