Wśród wielu fajnych rzeczy, które pojawiły się wraz z rządem PiS, jedną z moich ulubionych są częstsze występy Andrzeja Zybertowicza się w liberalnych mediach. Pana Doktora zawsze miło posłuchać. I jak tu mimo odmiennych poglądów nie kibicować mu w rozmowie z Wielowieyską?
W procesach politycznych mamy do czynienia z grupami interesów, które świadomie i precyzyjnie definiują swoje zamysły oraz mniej zorientowanymi wyborcami, którzy przyłączają się do tych posunięć. […] Są grupy zorganizowanych interesów
@FireDash: Liberalne, czyli salonowe, establishmentowe, przychylne dla rzeczywistości III RP itd. Wg środowisk PiS-owskich lewicowo-liberalne, ale powtarzanie takiego kuriozum mnie nie stać, bo z lewicowością nie ma to nic wspólnego.
http://audycje.tokfm.pl/odcinek/Prof-Andrzej-Zybertowicz-o-weekendowych-demonstracjach-w-Polsce-Kto-tak-naprawde-protestuje/32692
ponad to*