w moim mieście można spotkać młodego chłopaka poruszającego się na wózku, często jeździ komunikacją miejską. gość nie ma problemów z nawiązywaniem kontaktów z ludźmi, wesoły, uśmiechnięty, zagada normalnie. kiedyś, będąc na przystanku, opowiadał jak to ostatnio przyjechał autobus tak zawalony ludźmi, że już myślał, że się nie zmieści i nie pojedzie. na koniec historii dodał:
#truestory #coolstory #dystansdosiebie