Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
dilercebuli
PomidorovaLova
via Android@dilercebuli chyba tylko zaoczne liceum Ci zostaje
Policja USA
Widać, że bagiety z US&A nie pierdolą się w tańcu.
z- 394
- #
- #
- #
- #
- #
- #
@Jebwleb: nie k---a, strzelali aby zastopować zagrożenie
@Jebwleb: strzelanie w nogi.. p---------e, jeszcze zabrakowało paralizatora w twojej wypowiedzi oba już tyle razy słyszałem a w praktyce nie działają.. koleś ma nóż, buzuje adrenaliną, jest 3 metry od policjanta.. a ty p--------z o strzelaniu w nogi
1. W nogi bardzo ciężko wycelować
2. Tętnica udowa, która znajduje się w nodze, po przestrzeleniu zabiłaby kolesia w 30 sekund
3. Policjanci są trenowani, dla bezpieczeństwa swojego jak i napastnika, celować w największą część
1. W nogi bardzo ciężko wycelować
2. Tętnica udowa, która znajduje się w nodze, po przestrzeleniu zabiłaby kolesia w 30 sekund
3. Policjanci są trenowani, dla bezpieczeństwa swojego jak i napastnika, celować w największą część
@Legstrong: tylko szkoda, że w nodze jest tętnica udowa, widziałeś jak z kolesia życie ucieka w 30 sekund po postrzale w nogę?
@Legstrong:
oczywiście opaska by pomogła, ale mówimy tu o strzelaniu tylko w nogi, co napastnika by przytomności nie pozbawiło, napastnik ciągle by miał nóż w ręce i by nadal walczył pod wypływem adrenaliny, nie wiem w jakiej bajce strzały w nogi kompletnie kolesia obalają
Nawet jakby koleś po postrzałach w nogi słuchał się niebieskich, to opaska jest najmniejszym zmartwieniem policjanta w tym momencie, zanik w kajdanki go skują, przeszukają, zabezpieczą teren to
oczywiście opaska by pomogła, ale mówimy tu o strzelaniu tylko w nogi, co napastnika by przytomności nie pozbawiło, napastnik ciągle by miał nóż w ręce i by nadal walczył pod wypływem adrenaliny, nie wiem w jakiej bajce strzały w nogi kompletnie kolesia obalają
Nawet jakby koleś po postrzałach w nogi słuchał się niebieskich, to opaska jest najmniejszym zmartwieniem policjanta w tym momencie, zanik w kajdanki go skują, przeszukają, zabezpieczą teren to
mirki z #audio #sprzetaudio #audiofile sprawiłem sobie LCD2C słucham bez AMPa - wystarczająco głośne jak dla mnie - odpalane są z płyty głównej, chipy w dzisiejszych czasach są tak dobre, ze jestem przekonany, ze DACi w większym stopniu to strata hajsu, na dodatek czytałem wiele opinii, ze różnica pomiędzy DACiem za $100 a takim za $1000 (albo nawet MOBO) jest wręcz nie zauważalna bez ciągłego testowania
@dilercebuli słuchałem LCD 3 i LCD 2. LCD 3 na swoim topowy systemie i uwierz jest różnica.
Jak testujecie nowy produkt, to w dropshippingu czy też na stan bierzecie?
Towar z polskich hurtowni?
czy staracie sie pracowac z jedna hurtownia / jak najmiejsza iloscia? jak wyglada wasz product research? sprzedajecie to co wasze hurtownie oferuja, czy szukacie dobrego produktu a nastepnie dostawcy?
czy importujecie z chin jak coś naprawdę dobrze się sprzedaje?
Ile średnio zarabiacie dziennie?
macie zamiar w przyszlosci na amazonie sprzedwac?
Towar z polskich hurtowni?
czy staracie sie pracowac z jedna hurtownia / jak najmiejsza iloscia? jak wyglada wasz product research? sprzedajecie to co wasze hurtownie oferuja, czy szukacie dobrego produktu a nastepnie dostawcy?
czy importujecie z chin jak coś naprawdę dobrze się sprzedaje?
Ile średnio zarabiacie dziennie?
macie zamiar w przyszlosci na amazonie sprzedwac?
Mireczki! Jak jest dokładnie z tymi prowizjami na allegro? Sprzedaję w kategorii zabawki, i dostałem jakiś czas temu rabat na 0% prowizji i tańsze promowanie. Jak dobrze przeczytałem w regulaminie, to jest promocja tylko dla nowych w tej kategorii. Zastanawia mnie czy inni, starzy sprzedawcy, dostają podobne rabaty?
Często widuję produkty na których allegrowicz zarabiałby tylko 4-6zł gdy licząc 10% prowizji..
albo na przykład allegrowicz sprzedaje produkt za 300zł gdzie przy 10%
Często widuję produkty na których allegrowicz zarabiałby tylko 4-6zł gdy licząc 10% prowizji..
albo na przykład allegrowicz sprzedaje produkt za 300zł gdzie przy 10%
mirki, chyba potrzebuje aby ktos mnie podniosl na duchu bo wymiekam.. uwaga taki "maly" rant
Unikam dropshippingu jak ognia i od day 1 towar kupuje do siebie na stan.
I jak zyc, kiedy przykładowo kupując 50szt produktu od importera 26,5zł/szt brutto.. ten sam importer sprzedaje towar na allegro za 32zł? ciezko znalezc produkt ktory na allegro pozostawia wiecej niz 4-5zł zarobku po odliczeniu vatu, podatkowego i prowizji allegro..
Te
Unikam dropshippingu jak ognia i od day 1 towar kupuje do siebie na stan.
I jak zyc, kiedy przykładowo kupując 50szt produktu od importera 26,5zł/szt brutto.. ten sam importer sprzedaje towar na allegro za 32zł? ciezko znalezc produkt ktory na allegro pozostawia wiecej niz 4-5zł zarobku po odliczeniu vatu, podatkowego i prowizji allegro..
Te
@Laargoo: nie robiłem dużego researchu, ale zakładam ze chodzi też o opłaty i nastawienie amazonu do sprzedawcy, tak czy siak myślę, że lepiej zarabiać w dolarach/eur niż w złotówkach.. poza tym amazon nie jest moim end goalem
no trochę żale się jak pipa, szczerze mysle ze ciezki start moge przetrwac - mieszkanie w bloku coraz bardziej przypomina magazyn, tylko chciałbym wiedzieć czy to co robie ma jakis sens, czy to
no trochę żale się jak pipa, szczerze mysle ze ciezki start moge przetrwac - mieszkanie w bloku coraz bardziej przypomina magazyn, tylko chciałbym wiedzieć czy to co robie ma jakis sens, czy to
@Laargoo: tak zrobię, ale wydaje mi się, że jak wchodzi sie na allegro z produktem x to danie bardzo niskiej ceny na początek to mus, bo trzeba sobie social proof wyrobić na aukcji, szczególnie jak cała pierwsza strona produktu to aukcje promowane
jak robie research nowego produktu, to tak średnio w jaki zarobek na złotówce (na czysto) powinienem celować? czy jak produkt daje mi 20gr za każdą złotówkę, to warto
jak robie research nowego produktu, to tak średnio w jaki zarobek na złotówce (na czysto) powinienem celować? czy jak produkt daje mi 20gr za każdą złotówkę, to warto
@Laargoo: jest róznica jak ktos opuszcza cene o 30zł a o 10groszy, ja zrobilem tylko tak na jednym towarze gdzie czala pierwsza strona to byly promowane oferty, i nie dalem najnizszej ceny, a tylko wyrownalem z najnizsza i podnioslem o 5 a potem o 10 zl, po tym jak u mnie 2-3 osoby kupily
wiec o jakim psuciu rynku mowa?
wiec o jakim psuciu rynku mowa?