Taka sytuacja na NFZ:
Pół roku temu żona zapisała mnie ze skierowania do pewnego lekarza. Był to akurat jej znajomy z uczelni więc wiedziała dokładnie do kogo.
Jakiś miesiąc potem lekarz ten się przeprowadził i zmienił pracę, więc logiczne, że nie mógł mnie tam przyjąć.
Ja oczywiście o niczym się nie dowiedziałem, ale żona znając go właśnie z uczelni wiedziała, jak wygląda sytuacja więc zadzwoniła, żeby odwołać wizytę.
Teraz patrzę na IKP na skierowanie a tam
Pół roku temu żona zapisała mnie ze skierowania do pewnego lekarza. Był to akurat jej znajomy z uczelni więc wiedziała dokładnie do kogo.
Jakiś miesiąc potem lekarz ten się przeprowadził i zmienił pracę, więc logiczne, że nie mógł mnie tam przyjąć.
Ja oczywiście o niczym się nie dowiedziałem, ale żona znając go właśnie z uczelni wiedziała, jak wygląda sytuacja więc zadzwoniła, żeby odwołać wizytę.
Teraz patrzę na IKP na skierowanie a tam
Ale jak to możliwe, że według ogłoszenia w budynku 6 piętrowym z 2016 roku nie ma windy?
https://www.otodom.pl/pl/oferta/nowe-mieszkanie-z-2016r-3-pokoje-ursus-ID4z4xb
#nieruchomosci #deweloperka