Jak zwykle, wesoło, płytko i bezrozumnie (⌐͡■͜ʖ͡■) Oczywiście możnaby mówić o angażowaniu lokalnych byczków gdyby pół świata ładowało w nas sprzęt za ciężkie pieniądze własnych podatników na krzywy ryj w zamian za pretensje i jakieś niedorzeczne roszczenia, gdyby nas utrzymywali za własne pieniądze, gdybyśmy grozili reszcie świata że powódź się rozleje, gdybyśmy twierdzili, że bronimy Europę przed powodzią i tak dalej No ale wiadomo
#powodz To niezła pomoc. Rodzina to zazwyczaj matka + ojciec + dzieci. Rozumiem że ojciec ma spać na wycieraczce lub pod mostem? (w Głuchołazach nawet z tym może być problem)
Ostatni gasi światło. Polansowali się w gajerach i w mundurach przed kamerami. Naopowiadali jak to jesteśmy silni, zwarci i gotowi. Tymczasem... Po kilku dniach jakichś bajeczek o niżu ROZPOCZĘTO zrzut wody ze zbiorników retencyjnych. Właściwie to już po niusach o zalewaniu innych krajów. W necie wojna - za czyich rządów zbudowano zbiorniki i ile km wałów usypano. Jakie to miliardy poszły na systemy ochrony przed powodzią. Jakie znane firmy przy tym robiły. W tiwi wszelkiej maści wice i ministrowie opowiadają o amfibiach, wojsku i śmigłowcach armii i LPR w gotowości. O prognozach i wyliczeniach komputerów. No i jak to ciężko oni pracują nad zabezpieczeniem kraju przed deszczem. Kilka dni później tamy poprzerywane, zbiorniki retencyjne przelewają się górą, PTSy nie mogą być użyte ze względu na szybki nurt, śmigłowców jest 5 (PIĘĆ), a zmęczeni strażacy proszą ludzi o pomoc bo wojska ni ma. Na szczęście Czesi wspomogą nas swoimi Mi17. Mają przecież blisko. A tu zonk. Przypadkiem stacjonują one w polskim Powidzu. Pewnie na kurtuazyjnej wizycie. Jedziemy dalej. Amfibie nie dają rady - strażacy ratują ludzi na skuterach wodnych. Nie działające GSMy, net, brak prądu. Standard. Jedynie w zalanym Kłodzku świeci wystającą z wody latarnia. Bo zapomnieli wyłączyć prądu. Sieć łączności krytycznej nie działa. Okazało się, że przez ćwierć wieku jej nie zbudowano. Obrony Cywilnej nie ma - Ustawa o Obronie Ojczyzny wysłała ją w niebyt. System automatycznego odczytu poziomu wód IMGW nie działa - no woda go zalała (nawet nie chcę myśleć ile kosztował jako krytyczny dla bezpieczeństwa kraju). Połowa zbiorników retencyjnych będących jednym systemem nie istnieje - bo ekolodzy, kryzys, koklusz itd. Ewakuację miasteczek ogłaszane w ostatnim momencie - bo od burmistrzów nikt nie odbiera w centrali. Kosztem tych miasteczek chroni się położone niżej większe miasta. W Nysie wyją syreny. Niepotrzebnie - połowa ludzi myśli, że to ewakuacja. Druga większa połowa, że to zrzut wody ze zbiornika. Trzecia połowaa, że to alarm ostrzegający o zatopieniu miasta. A dlaczego wyją - pewnie ot tak sobie bo nawet jakby ktoś wiedział to nie miał jak przekazać wcześniej mieszkańcom. Kolejne konferencje, lans, okrągłe słowa i zapewnienia. I najważniejsze - pomoc już nie 6K a 10K. Jakby to było najważniejsze w czasie gdy woda zapitala ulicami i po piwnicach np szpitali. Bo to obiekty krytyczne - odporne na wszystko przecież. Kolejna konferencja poparta milionem bzdurnych wpisów w setkach sztuk w infosferze. Tym razem miasta uratuje potężny, niezniszczalny i pancerny zbiornik raciborski. Zaczęto go zalewać. Po paru godzinach zapełniony był w połowie. W mediach o----m - Wrocław uratowany, Opole świętuje a w Warszawie feta i galareta. Ale jak to? Znów widać niusy o ewakuacji miast a kolejni hydro-eksperci mówią o nadchodzącej katastrofie... Wnioski: - Państwo z gówna i kartonu. - Miliardy rozkradzione na pseudo-system ochrony. - Debile na stołkach.
@ArchaAniol: Strażak.pl to siedlisko starych dziadów z OSP, w wiekszości wywalonych przez młode zarządy. Teraz każda OSP by się oblizała do takiej pompy.
W dobie najazdu ruskich na #ukraina, w tym dniu szczególnym, trzeba głośno przypominać co się wydarzyło 17 września 1939 roku! Związek radziecki najeżdża na Polskę broniącą się przed niemcami. Atak ten znaczył tylko jedno: to już koniec obrony.
Gdyby tego ataku nie było, obrona Polski mogła by wyglądać i skończyć się zupełnie inaczej. Nie dajcie sobą manipulować, że Polska poddała się 27 września (Warszawa) pod naporem niemców, bo z
Najbardziej smuci mnie to jak zmieniło się polskie społeczeństwo. W 97 ludzie sobie pomagali, wysyłali dary do Wrocławia by ludzie mieli co ubrać. Teraz mamy więcej pieniędzy, ale każdy jest bardziej zabiegany. Nie ma już tej solidarności która była kiedyś -_- No bo co z tego że zarabiam 29k brutto na UoP miesięcznie, skoro ludzie którzy nie mają, mają jeszcze mniej i tracą wszystkie swoje najcenniejsze skarby.
@olena-kysliak: @krzysztof48 nie podniecajcie się bo się c---a znacie, opis naprawy jest dla naprawy w czasie poza pracą, a teraz stosuje sie środki doraźne. Siejecie tylko panikę
Widzę, że wiele osób bagatelizuje sobie ewentualne problemy PZU w kontekście wyników finansowych spółki (pełno jest postów typu:eee tam, nikt tam się nie ubezpieczał, więc nie będzie wypłaty odszkodowań, a jeszcze PZU zarobi, bo ludzie się teraz będą ubezpieczać). Tymczasem na pewno wiele samorządów ma "coś" ubezpieczone w PZU (a mogą to być naprawdę grube rzeczy, głównie związane z budynkami użyteczności publicznej), jednostki samorządowe też na pewno płacą jakie ubezpieczenia związane ze
@krzysztof48 lol a ty jesteś jakimś inżynierem hydrotechniki? Skąd wiesz jaki był projektowy współczynnik bezpieczeństwa? Dla tak krytycznego obiektu pewnie bardzo wysoki, więc ta twoja idiotyczna propozycja to jakiś ułamek procenta obciążenia. Piszesz takie bzdury i ktoś może wziąć to na poważnie.
źródło: GXrPVwRWkAAX6Sg
Pobierz