@Mariomati: Jest sens pozywania szpitala i lekarza, zgłoszenia tego gdzie się tylko da. Najprawdopodobniej nie dla ciebie, ale zrób to dla innych ludzi, którzy mogą trafić na takiego konowała. Nie każdy nadaje się na lekarza, jak ktoś nie ma wiedzy/umiejętności/chęci, to niech zajmie się czymś innym niż grzebanie w ciałach pacjentów.
PS. Miałem historię, która zaczęła się podobnie, tylko skończyła nie tak szczęśliwie. Fajnie, że wam się udało.
PS. Miałem historię, która zaczęła się podobnie, tylko skończyła nie tak szczęśliwie. Fajnie, że wam się udało.
Oszczędzałeś rok, kupiłeś wymarzone wakacje. Stawiasz się na lotnisku z walizką, za godzinę odlot, bilet w ręku - szczęśliwy jak przed pandemią. Przechodzisz odprawę paszportową i... tutaj pan w mundurku prosi się na bok do kantorka.
W kantorku dowiadujesz się, że nigdzie nie polecisz, bo w systemie widniejesz jako osoba, która ma zostać doprowadzona na policję. WFT? Przecież nawet mandatu nie dostałeś,