Chciałbym was przestrzec przed firmą LEX ZOO w Poznaniu. W lutym bieżącego roku uległem wypadkowi przy pracy, na skutek którego musieli mi założyć kilka szwów - a ostatecznie straciłem czucie w jednym z palców dłoni. http://lex-zoologia.pl/index.htm
Byłem tam zatrudniony na podstawie umowy o pracę, która w między czasie dobiegła końca. Natomiast następna, nie została ze mną podpisania - mimo że komunikowałem to przełożonym. Pracowałem
@JajaPustynnegoKorwina: Naturalnie, i takie podejście szanuję ! Przez lata byłem biernym użytkownikiem wykopu - nie mając konta. Tylko nie wiem czy mogę ot tak sobie, wrzucić umowę o pracę z firmą... ewentualnie karte wypadku czy inne pisma ZUSowskie.
@agreeGe: No to już odpowidziałem. Popełniłem błąd wykonując swoje obowiązki jak należy dalej - rozumiem że to całkowicie zwalnia pracodawcę z przestrzegania przepisów ?
@venomik: Ponieważ uprawnienia ZUSU, Inspekcji Pracy ograniczają się w zasadzie do "wyrażenia głębokiego zaniepokojenia" taką sytuacją, natomiast formalnie żadna z dwóch instytucji nie może na nim nic wymusić. Podobno sprawa ma się tak samo w przypadku sądu pracy. Przynajmniej tak mi dzisiaj uprzejma pani z ZUSU powiedziała. Że ona sama zna przynajmniej kilka przypadków gdzie firmy bujają się z takimi wyrokami i nic sobie z tego nie robią. Nie wiem natomiast
@Arytmetyk: Jak już wspomniałem złożyłem sprawę do sądu pracy, ZUSU oraz Inspekcji. Stosunek pracy został potwierdzony. Jednak ZUS i Inspekcja pracy mogą jedynie "wyrazić zaniepokojenie" a zmusić nie mogą do niczego. Jedynie instytucja sądu może na nim wymusić uregulowanie tej sprawy. Powiedz jakich dokumentów Ci brakuje żebym stał się wiarygodny a Ci je udostępnie. Bo prawdopodobnie zapukałem do każdych drzwi.
Chciałbym was przestrzec przed firmą LEX ZOO w Poznaniu. W lutym bieżącego roku uległem wypadkowi przy pracy, na skutek którego musieli mi założyć kilka szwów - a ostatecznie straciłem czucie w jednym z palców dłoni.
http://lex-zoologia.pl/index.htm
Byłem tam zatrudniony na podstawie umowy o pracę, która w między czasie dobiegła końca. Natomiast następna, nie została ze mną podpisania - mimo że komunikowałem to przełożonym. Pracowałem