Mont Avril, 3347 m. Dokładnie na granicy włosko-szwajcarskiej, jest to jedna z wyższych gór w Alpach z której da się w 100% zjechać.
Start z doliny na 470 m, całkiem przyjemny podjazd gdzieś do 2250 m, kóñcówka wzdłuż sztucznego jezioro Mauvoisin, 550 m prowadzenie roweru do granicy z Włochami na przełęczy Fênetre de Durand i tylko niecałe 600 m wnoszenia na szczyt.
Fajna miejscówka, z 82 czterotysięczników widać stąd jakieś 45, do tego z 15 lodowców.
@HarryPioter: a teraz uwaga!!! ¯\(ツ)/¯ Przeglądam Wykop i tego mema, na co moja (przekochana) babcia zapuszcza szpaka w mój monitor i w swoich okularach, które wyglądają jak dwa denka od butelki szampana przerażona pyta: „Jezu, to co? PIS wprowadza kartki żywnościowe?”
#hotelparadise Fajna ta Oliwka i śliczna, taki dzieciak jeszcze. Pasowałaby mi do Marvina. Jak już napisałam że jest spoko to tylko czekac aż coś odwali.
@Dewasta: no czemu nie,jak tak,jak ktoś jakiś kurs odstawia na asystenkę- sekretarkę w kancelari adwokata to z automatu jest prawnikiem, proste no nie ,nie oglądasz Hp :) a może ogladasz ale się nie uczysz od vipów (。◕‿‿◕。)
Dwa dni temu przez mój błąd zostawiłem w pociągu laptop oraz plecak z różnymi fantami. Ze strony PKP - ogromny chaos informacyjny, brak konkretów, nikt nic nie wie. Finalna stacja to dla mnie drugi koniec Polski (Wrocław). Szybkie rozeznanie po tamtejszych znajomych i chrzestnych czy może ktoś odebrać bagaż - nikt nie ma czasu, problem nie do ogarnięcia.
W historii pojawia sią cudowny portal wypok. W desperacji zapytałem o dyspozycję Mirków z
#hotelparadise Krzysiek powiedział, że nie wierzy Łucji bo spiskuje.... hmmmmm..ciekawe z kim ona tam ma kombinować..nikt jej nie lubi,wszyscy ją obgadują..no b.interesujące.
@zdenix333: ja po nowym odcinku mam już takie obrzydzenie do tej ekipy, że jak odpadnie jutro Łucja i NPC to nie wiem czy mam zamiar dalej się wkur... i ten syf oglądać. Wypowiedzi Ciprocha vel Szczocha na temat jego własnej zajebistosci doprowadziły mnie dzisiaj do takiej wściekłości, że musiałam na chwilę wyłączyć odcinek żeby to rozchodzić. Najprzystojniejszy, najmądrzejszy, najwrażliwszy... hatfu, paproch ma tak wstrętne wnętrze że żadne białe zęby tego
#hotelparadise nieczęsto udzielam się na tagu, ale obejrzałam teraz odcinek z pandorą i aż się we mnie gotuje. Roch zasługuje na miano największej cipy wszystkich edycji, przy nim Ciposz i Cipołaj wypadają jak amatorzy cipostwa. Ot taki giga Cipoch.
Olaboga, co za Rajskie! Zasiadłam i obejrzałam wszystkie nowe odcinki #hotelparadise. Oczywiście, jak to na początku każdego sezonu zawiązały się już bardzo mocne pary, dożywotnie przyjaźnie oraz kółeczko wzajemnego lizania się po tyłkach. Pierwsze rajskie rozdanie trafiło na szczyt moich TOP, na którym Sebixa pokazała najwyższy stopień klasy. To ta sama klasa, co neonowa różowa kieca i czarne szpilki w Energy2000. Brakuje tylko gwizdka, i powrotnego tramwaju do Nowej Huty o poranku.
Niestety, dziewczyny jak to dziewczyny. To stado knujących żmij, zebranych z castingu w Żabce pomiędzy darciem japy, a płaceniem za hot-doga i energetyka. Oczywiście, z małymi wyjątkami które fajnie równoważą ogólny poziom IQ. Nie wiem jednak, co będzie dalej skoro odpadła Sebixa. * Łucja - fajna i miła, potrafiąca się w kulturalny i grzeczny sposób wysłowić. Dla przykładu niech będzie konstrukcja pytania na rajskiej wyroczni zarówno jak i od Łucji oraz od Wargoliny - doskonały przykład pokazujący tę gigantyczną dysproporcję w oczytaniu. Łucją to żaden szon w porównaniu do nadętych księżniczek z opracowanym już 20-letnim planem na wspólne życie z którymś z uczestników. Bardzo mi się podoba jej opanowanie oraz to, że mimo że te matołki stają na głowie, to ona się nie daje sprowokować. Jest mi jej szkoda, bo chyba jako jedyna z dziewczyn rozumie zasady gry, ani też nikogo nie zrobiła w konia. Do tego ambitna i chyba mierząca wysoko. Mam nadzieję, że stworzy z Rożkiem fajną parę bo intelektualnie rozjeżdżają walcem wszystkich dookoła.
Smutna historia o tym jak kilka tabletek zniszczyło mi życie. #!$%@? mirki mam już dość, dzisiaj znowu pobudka o 3.30, zlany potem, tetno 120, stan lękowy, #!$%@? sny, do tego ból nadgarstków taki ze ledwo z łóżka się wygrzebałem. 6 miesięcy po zażyciu cipro, zaczynają boleć nadgarstki, świetnie.
W lutym tego roku poszedłem do konowała w luxmedzie z wysoką gorączka. Ból w plecach nad lędźwiami, produktywny kaszel, częstomocz. Werdykt zapalenie nerek, pan weźmie cipronex 2x500 przez 7 dni. Jutro rano odda pan mocz do dwóch kubeczków i przywiezie do badania, skierowanie do nefrologa. Myślę super, zaopiekowany, dostalem antybiotyk, skierowanie, kiedys mialem peknieta nerke to moze cos byc na rzeczy. Nie przeczytałem nawet ulotki, zacząłem wpieprzać tabletki. Zapytałem w aptece czy lek ma jakieś skutki uboczne których mam się spodziewać, usmiechnieta farmaceutka powiedziała że najwyżej sraczka i wymioty.
Na drugi dzień ledwo byłem w stanie utrzymać się na nogach, dojście do kibla i naszczanie do kubka to był problem, dojście do samochodu, dojechanie do przychodni i przejście z parkingu to był wyczyn na miarę wyjścia na Everest. Musiałem prosić jakąś babkę o zdjęcie torebki z krzesła na poczekalni żeby sobie usiąść bo nie miałem siły stać na nogach. Do tego pieczenie stóp jakby ktoś przypalał mi je zapalniczką.
@Koronanona: no ale w sumie jak mogła przewidzieć że akurat Tobie zaszkodzi? Są jakieś przeciwwskazania czy inna cecha która by świadczyła o tym że wystąpi taka reakcja? Ciągle większość ludzi toleruje ten lek normalnie.
@Plp_: no może fakt, że walnęła lek bez rozpoznania bo rozpoznanie (badanie moczu) robił już później? Śmiejemy się z UK że para etanol na wszystko ale w tym przypadku uratowałoby to życie tego Mirka. Nie wiem jak z UK ale w PL ZDECYDOWANIE ZA DUZO się przepisuje leków zupełnie bez potrzeby. Gorączka? Dam antybiotyk, mimo że większość przypadków to wirusuwka i nic nie da, a superbakterie się rozwijają dzięki temu
#hotelparadise Naciąganie, że "tak robią tylko kobiety bez honoru" jest uja warte, bo kobieta z honorem przede wszystkim nie pozwoli sobie, aby jej partner (ok, w programie, ale jednak partner) macał sobie inne panienki w jej obecności. Brawo Julia.
@Mallisso: Dokładnie. Julia jak upewniła się, że nic z tego więcej nie będzie, to pociągnęła te grę do końca i zakończyła jak chciała. Bo zachowanie Wentyla też mogła odbierać jako grę. Dlaczego miała dzielić się z kasą, kto niejednokrotnie pokazał jej, że ma na nią wyrąbane? Według niektórych tylko dlatego, bo z nim doszła finału… sorry ale Wentyl też chciał się w nim znaleźć i po prostu przyjął błędną strategie
@Mallisso: Zgodzę się tylko z 2 cześcią zdania. Kobieta z honorem by to zakończyła, powiedziała coś w stylu "Dawałam ci szansę, ale nic z tego nie bedzie. Możemy iść dalej jako kumple do finału i oboje zapracujemy na wygraną(bo i tak nie mieli alternatywy)". Kobieta z honorem nie dała by się dalej wylizywać, jej to nie przeszkadzało. Dała się nawet wylizać przed ścieżką lojalności. Zrobiłą to dla kuli? Cóż, usługi
Start z doliny na 470 m, całkiem przyjemny podjazd gdzieś do 2250 m, kóñcówka wzdłuż sztucznego jezioro Mauvoisin, 550 m prowadzenie roweru do granicy z Włochami na przełęczy Fênetre de Durand i tylko niecałe 600 m wnoszenia na szczyt.
Fajna miejscówka, z 82 czterotysięczników widać stąd jakieś 45, do tego z 15 lodowców.
Na
źródło: IMG_20230927_135156_993
Pobierzźródło: IMG_20230927_134532_985
Pobierzźródło: IMG_20230927_141217_521
Pobierz