@bartaas ja mysle, ze warto, ale musisz sie pogodzic ze zajmie Ci to pare miesiecy zanim bedziesz mial dobra talie i bedziesz wbijal tangi lepsze od 20
Ciekawi was jak wygląda pogrzeb ateisty? Byłem świadkiem takiego wydarzenia i chciałbym się tym z wami podzielić.
Urządzany jest świecki, podkreślam świecki pogrzeb, bez czarnej stonki albo innych zabobonów. Nie ma żadnego księdza, tylko mistrz ceremonii, zazwyczaj szanowany naukowiec i człowiek rozumu, który trzymając w dłoniach Wielką Encyklopedię wygłasza krótki referat o rozkładzie ciała i o tym jak ważne jest to dla obrotu materii. Oczywiście precyzyjnie zaznaczając, że ciało pojedynczego denata jest zupełnie nieistotne z punktu widzenia ekosystemu i zakopuje się je jedynie ze względów sanitarnych. Pełna zrozumienia rodzina przystępuje do zasypywania trumny.
Ludzie modlący się są dyskretnie wypraszani, żeby nie zakłócać ciemnogrództwem powagi ludzi rozmyślających o tak doniosłym biologicznie wydarzeniu. Potem organizuje się krótki bankiet. Na pogrzebach co bardziej znanych ateuszów czasem zjawia się sam Richard Dawkins. Wygłasza zazwyczaj referat o współczesnej biologii ewolucyjnej. Niekiedy pozwala sobie też na emocjonalnie wystąpienie przeciwko zarazie naszych czasów - religii. Zdarza się, że uczestnicy pogrzebu zaczynają demolować krzyże na cmentarzu. Czasem podnoszone są również okrzyki "Boże ty #!$%@? nienawidzę cię i nie istniejesz!"
#danielmagical