Od jakiegoś czasu obserwuję grupy które zajmują się ogłoszeniami o zaginionych osobach. Zauważyłam pewien niepokojący trend – kiedy kobieta zaginie, posty o jej zaginięciu mają więcej reakcji i udostępnień, nawet jeśli takie przypadki często kończą się szczęśliwie i nic nie wskazuje że mogło dojść do przestępstwa albo próby skończenia życia. Z kolei zaginięcia mężczyzn nawet z adnotacją „zagrożenie życia”, nie przyciągają tyle uwagi, mimo że niestety częściej kończą się źle. Wiem ze

asphyxi4tion
