Mam wrażenie że w tej dyskusji @ArcyPrzegryw stoisz bardziej po stronie zwierząt . Opowiem kilka sytuacji i spróbuj na tej podstawie powiedzieć dlaczego tak się dzieje.
1. Dzieciak głaszcze małego białego pieska. Taki puchaty. Domowy ulubieniec. Piesek sobie leży. Dłuższą chwile nic się nie dzieje aż nagle piesek gryzie dzieciaka w rękę.
2. Dzieci bawią się na placu zabaw. Zjeżdżają na zjeżdżalni. Biegną do drabinki i tak juz jakiś czas. Jedno z
@ArcyPrzegryw tak, zgadzam się. I jeżeli ktoś naprawdę lubi swojego zwierzaka to żeby unikąć niewygodnych sytuacji, dla dobra siebie i swojego pupila, i innych, będzie go pilnował.
1. Dzieciak głaszcze małego białego pieska. Taki puchaty. Domowy ulubieniec. Piesek sobie leży. Dłuższą chwile nic się nie dzieje aż nagle piesek gryzie dzieciaka w rękę.
2. Dzieci bawią się na placu zabaw. Zjeżdżają na zjeżdżalni. Biegną do drabinki i tak juz jakiś czas. Jedno z