@erebeuzet: bardzo często się denerwuję i to szybko, nie przechodzi to w agresję ale czy to może być powodem do nadciśnienia? Miałeś podobnie lub znasz kogoś kto miał?
@Pan_Szeryf: U psychologa nie byłem ale kilku lekarzy mi powiedziało, że wszystko co mi się dzieje jest przez podłoże nerwicowe/depresyjne, że szukam problemu na siłę, że coś mi jest a tak na prawdę nic mi nie jest, jestem zdrowy tylko mam to w głowie, wszystkie badania to potwierdzały, bo wychodziły dobrze. Wiem, że SSRI to nie zabawka i mam świadomość na czym to polega. Co jeszcze mógłbym powiedzieć odnośnie moich
@Pan_Szeryf poczytane, playliste też na pewno obczaję, dzięki za podlinkowanie. Skoro kardiolog mi przepisał BETO ZK 25 raczej powinienem go jeszcze brać i przede wszystkim ruszyć dupę z krzesła, zmienić nawyki żywieniowe - może się uda wszystko ogarnąć i w jakimś niedalekim odstępie czasu odstawić na stałe. Z SSRI się powstrzymam, postaram się zrobić tak jak wymieniłem wyżej.
@Djuk94: szczerze może i masz racje, na pewno w domu spokojnie mierzę ciśnienie. Wczoraj byłem u lekarza bo mam chore zatoki i uciąłem sobie z nim pogawędkę o mojej sytuacji, przy okazji zmierzył mi ciśnienie i miałem 151 na 94 ale byłem lekko zestresowany, w domu dzisiaj rano natomiast 138/80, nadal bez BETO ZK (leku na nadciśnienie). Powiedział żebym powoli wdrażał sobie bieganie, rower, spacery po prostu każda aktywność fizyczna,
Skoro kardiolog mi przepisał BETO ZK 25 raczej powinienem go jeszcze brać i przede wszystkim ruszyć dupę z krzesła, zmienić nawyki żywieniowe - może się uda wszystko ogarnąć i w jakimś niedalekim odstępie czasu odstawić na stałe. Z SSRI się powstrzymam, postaram się zrobić tak jak wymieniłem wyżej.