Plusy posiadania faceta: nie jest się samemu w domu ciągle może śmieszny
Minusy: Trzeba gotować, już nie można codziennie jeść zupki chińskiej domaga się seksu (nuda) Więcej sprzątania Droższe zakupy Wyższe opłaty Brak możliwości odpoczęcia w samotności Trzeba o siebie dbać Kłótnie o głupoty
A wykopki i tak powiedzą żebym sobie niebieskiego znalazła
@ZenujacaDoomerka: patrząc na twoje posty, nie obraz się proszę, to może i dobrze, że nie szukasz faceta. Co do minusów, które wymieniłas:
Faceci dzisiaj normalnie gotuja. Co to za argument. Seks to relacja obustronna, partnerska. Nikt nikomu łaski nie robi. Więc nic nie "musisz". Zakupy droższe to fakt, ale podział kosztów jest na dwie osoby, czyli w sumie profit. Sprzątanie też jest podzielone na dwie osoby. Powielasz znowusz stereotyp, że tylko
Literalnie zostałam tak pocisnieta przez rodzinke, że mam ochotę na magika.
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
@ZenujacaDoomerka: Normalni ludzie, nawet rodzina, nigdy nie będą w stanie zrozumieć osoby samotnej i pogrążonej w wegetacyjnej pustce. Nikt, kto sam tego nie przeszedł lub nie przechodził, nie zrozumie.
@ZenujacaDoomerka gra w gry i ciągle pracuje? Nie wiem o co tym ludziom chodzi, dla mnie, pracoholika, brzmi jak ideał xD nie dość, że nie będzie marudzić że ciągle siedzę przed ekranem, to jak się w końcu oderwę od kodu, to jeszcze nawet ze mną zagra po lanie ( ͡º͜ʖ͡º)
@ZenujacaDoomerka: Wyglada na to ze kobietom najbardziej podobaja sie alkoholicy, bo jak wyjasnic ze wszyscy sa zonaci, a z normalnych tak duzo ma co najwyzej przelotne kilkuletnie znajomosci.
@ZenujacaDoomerka: A. W takim razie przepraszam heh A co do tego tematu to nie ma znaczenia w ogóle. Znam kilka osób co sa na całkowitym no fapie i w żaden sposób nie są husband material. Może po prost dobrze trafiłaś
Pokłóciłam się właśnie. Poszło o to, że zasugerowano mi, że ja już dawno nie byłam szczęśliwa i muszę coś z tym zrobić, a z tym się nie da nic zrobić bo tak wygląda dorosłe życie przeciętnego człowieka.
Stres o to by mieć gdzie mieszkać, stres o pracę, stres o pieniądze, przecież to norma chyba że ktoś ma dom od rodziców.
Czemu więc ja mam coś zrobić? Co mam zrobić? Olać to, że
@ZenujacaDoomerka: wtedy też nie bo utrzymanie domu nie jest takie tanie, a w dodatku nie ma zarządcy odpowiedzialnego za naprawy i różne tematy i wszystko trzeba samemu ogarniać w razie czego
Musiałam wziąć leki na uspokojenie bo od wczoraj płacze i nie mogę przestać ( ͡°ʖ̯͡°) wszystko przez to, że załamałam się bo nie pójdę na siłownię bo jestem przerażona
Wszystko myślałam, że już dobrze i że jestem zdrowa a okazuje się, że jednak nie.
Chciałabym z kimś wyjść do kina, na kawkę, na winko i mieć true experience przyjaźni/znajomości.
Napisałam chyba już na wszystkich grupach i nikt nie chce mnie poznać. Pewnie dlatego, że całe życie używam TK i jak różowe wchodząc na profil nie widzą jak sie wypinam i miliona koleżanek pod zdjęciami piszącymi "moja, kochana, słodka, sexiak" to zdają sobie sprawę że jestem nienormalna.
Pisze o swoich zainteresowaniach, co lubię/mogę robić to jak to
#gownowpis
@ZenujacaDoomerka: wegetujemy
@ZenujacaDoomerka: od prawie 40 lat, jak pączek w maśle, polecam ten stan (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)