teddybear69
teddybear69
via AndroidJa walę, właśnie wyszedłem z komisariatu. Policja zgarnęła mnie i kumpla na dołek bo współlokator zadzwonil na policję, że niby go pobiliśmy. Prawda taka, że trochę wypiliśmy i jak ten wrócił to chcieliśmy go zaprosić do wspólnej biesiady. Ziomek zawsze był jakiś wycofany, nigdy nie chciał się integrować, to wbiliśmy do jego pokoju z flaszką i kielonkami. Wypił z nami jednego czy dwa i tak dla zabawy zaczęliśmy się trochę przepychać, wiecie,