Powiedzcie mi na chooj ludzie karmią gołębie, skoro one tylko potem przyzwyczajają się do miejsca i #!$%@?ą go jak nasz tag na nocnej? Co jakiś czas pod blokiem widzę babkę i rozrzuca setki jakiegoś gunwa i gołębie się rzucają jak mój stary na Harnasia w biedronce a potem wszystko zasrane, łącznie z moimi wszystkimi parapetami Karmisz gołębie = oski #przegryw
@XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD: ludzie #!$%@? sa pod tym wzgledem. Rok temu zrobilam porzadek na balkonie. Kupilam sztuczna trawe, ladne mebelki. Az milo sie wychodzilo z obiadem ma balkon, zamiast jesc w domu. W tym roku sasiadka zaczela karmic te szczury przestworzy i mam wiecznie syf na balkonie. Jak chce wyjsc na obiad to musze to poprzedzic czyszczeniem balkonu z gowien. Efekt taki, ze przestalam wychodzic, bo nie chce mi sie ciagle babrac w
Mieciu to mi się kojarzy z takim jednym warchlakiem przegrywiuszem co z nim robiłem w moim pierwszym kołchozie, Januszexie, totalny zapyerdol, wykonywanie nikomu niepotrzebnej pracy za śmieszne pieniądze XD I ten przegrywiusz se brał do pracy uwaga kanapki z nutello XD takie zwykłe z chleba baltonowskiego dla p0laków składanki nutello posmarowane XDDD
A p0tem jak przyszło do roboty to myślałem że zara chuop zemdleje abu nawet zejdzie na hali XD pewnie by
Stacja druga: Wiktor znajduje się w kołchozie (⌐͡■͜ʖ͡■) Pracując z maszynami, rozmawiając z ludźmi przez maszyny (telefon, internet), oraz po ogólnym doświadczeniu życia jako uczciwy pracownik i po obejrzeniu filmu Ostrzo Biegacz z 2049 roku naszło mnie na taką piosenkę.
Też macie tak że jak ktoś podnosi rękę to odruchowo się schylacie? Stałem w kolejcie i gościu przed chciał spojrzeć na zegarek i jak podniósł rękę to od razu się schyliłem jakby miał mi wyebać, ale miał bekę ze mnie #przegryw
hyhuehue ale czemu mu nie stanał skoro w tle leciał psi patrol, a kaszojad patrzył się z ociekająca śliną na tę scenę pełną uniesień swojej szonowej matki?
@pieczony_szczur_z_ogniska: No tak zapomniałem że normiki nie wiedzą co to znaczy mieć prawdziwe problemy. No nic, życzę Ci żebyś nigdy nie przeżył tego co my
Co jakiś czas pod blokiem widzę babkę i rozrzuca setki jakiegoś gunwa i gołębie się rzucają jak mój stary na Harnasia w biedronce a potem wszystko zasrane, łącznie z moimi wszystkimi parapetami
Karmisz gołębie = oski
#przegryw