@BurakSuchodolski: opowiem wam sekret, powiedzmy jak jest po prostu duży ruch w maku to zejście towaru rozkładka się w stylu " trochę tego, trochę tego " a jak wyszedł znowu drwal to ciągle schodziło mięso 4:1 i nie było możliwości żeby wyrobić z jego smażeniem więc to nie dokońca tak że za mało pracowników :D
@Wolframowy_Murarz: jak się przyjmiesz z tego co wiem dostaniesz stawkę zwykłego pracownika ( nazywa się to menadżer w szkoleniu ), będziesz miał szkolenia na wszystkich stanowiskach potem pokażą jakąś robotę papierkową typu wpisywanie w system ludzi którzy pracowali dzisiaj i robienie grafiku na następny dzień i pewnie dostaniesz z zadań typowo dla nowo przyjętych menadżerów " inwentorki " które są na nocnej zmianie czyli liczenie wszystkich towarów i jeszcze mierzenie jakości
ale nic nie stoi na przeszkodzie że np tydzień będziesz stał na frytkach czy kasie :P ogólnie przez dość długi czas po prostu pracujesz jak normalny pracownik tam gdzie ci każą , ale jest coś takiego że jak trafisz na kuchnię to do póki nie skończysz jej obszaru to nie pójdziesz na serwis
Mój kolega ostatnio mi wciska Omega Best. Pisał do mnie o tym, wysyłał filmiki, a jak ostatnio się spotkaliśmy to mnie namawiał bym też wszedł w ten biznes. Chłop wpłacił swoją kasę i zbiera więcej by znowu wpłacić, bo jak twierdzi to inwestycja. Pierdzielił mi jakie to super, pokazywał nagrody typu "Samochód Ferrari" czy "Apartament w wybranym miejscu na świecie". Mówiłem mu, że nie chcę, że wolę już zarabiać mało w KFC