konto usunięte via Android
3 razy zgłaszałem na 112 sąsiada, który bije dziecko. 3 interwencje, w których policjanci zapytali ojca czy bije dziecko, za każdym razem odpowiedział, że nie. Policjanci nie pofatygowali sie nawet wejść do mieszkania i zapytać dzieciaków. Przed chwilą dzieciak znów dostał konkretne #!$%@? a w trakcie pisania tego posta słyszałem jak darł ryja "Szymon oddychaj prosze". Przed tym krzykiem chyba dzieciak jebnął głową w ścianę bo był potężny huk.
Co teraz zrobię?
Co teraz zrobię?
źródło: comment_1597235676zHqI0vX3EPZuRSI7wdUVpz.jpg
PobierzMyślę, ze uda Ci się dogadać