Pewnego razu pastuch przepędza swoje owce z jednego pastwiska na drugie. Nagle, w kłębach kurzu i z rykiem silnika zatrzymał się przy nim nowiutki Range Rover. Kierowcą był młody człowiek w garniturze Prada, butach Gucci, okularach Rayban… (you get the point). Typowy Yuppie.

Koleś wystawił łeb przez opuszczana szybkę i pyta pastucha:
- Jeżeli powiem ci ile dokładnie masz owiec w stadzie, dasz mi jedną z nich?

Owczarz popatrzył na typa, na swoje stado iPokaż całość

Mirki i Mirabelki!
Byłem z wami prawie 3 lata, widziałem wiele śmiesznych akcji ale również multum idiotyzmów.
Nareszcie czas powiedzieć sobie "elo, nara..." i wziąć się za coś bardziej konstruktywnego niż Mirkowanie bez celu.
Dzięki za wszystkie spędzone razem chwile :D!
Cichy użytkownik Ju_ras.
#elo #nara #siema #pozegnanie #wygryw

Wykopowicze,

z uwagi na to, że przebudowywana jest dość istotna część serwisu, chcemy uprzedzić Was o tym, że w najbliższym czasie mogą pojawić się pewne utrudnienia w działaniu strony. Niestety, konieczna będzie również obowiązkowa przerwa techniczna, która pojawi się jutro (wtorek) między godziną 7:00 a 8:00 rano - a więc w momencie gdy nocna zmiana będzie już smacznie spała, a dzienna będzie powoli budziła się do życia ( ͡º ͜ʖPokaż całość

Jakoś ten serwis MEGA tego grubego Niemca z Nowej Zelandii nie robi furory chyba. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pdk #heheszki #gimbynieznajo #glupiewykopowezabawy

#jezusnadzis #heheszki #bozu

Egzamin Lewandowskiego trwał kilka minut. Temat pracy to "RL9 – droga do sukcesu". Napastnik opuścił uczelnię z uśmiechem i rozdał kilka autografów. Jego mama zdradziła, że dostał piątkę.

LEL

#pilkanozna #lewandowski

Dzień dobry, chodzę na siłownie 3-4 razy w tygodmiu( od tamtego tygodnia) jem kurczaka z ryżem i te inne rzevzy, jest w stanie ktoś wywróżyć kiedy będą widoczne zmiany xD #silownia #mirkokoksy

#pracbaza

Tradycyjnie, wartościowi ludzie pracy plusujo, obiboki i studenty omijajo.

(ಠ‸ಠ)

Ahahahahahahahahahahahahahahahahahaahaha

#neuropa #polityka

Chcecie schudnąć? Jedzcie żelki! Ale nie takie zwykłe. Słuchajcie mircy, opowiem wam historię.

Byłem sobie ostatnio w Tesco i zdałem sobie sprawę z tego, że chyba z dziesięć lat nie jadłem żelków. Stoi facet, lat trzydzieści pięć, łysina się zaznacza zakolami większymi niż ma Amazonka w górnym biegu, i ogląda żelki jak mały knyp. No i upatrzyłem sobie - Haribo sugar free. No spoko, bez cukru to może mi dziąseł nie wypali boPokaż całość