Co im odwaliło od tego sezonu z tym trzymaniem się "ustalonego korytarza"? Wcześniej blokowanie zawodników na belce dotyczyło to wyłącznie sytuacji, w których warunki były za słabe żeby skakać. Teraz zauważyłem, że gdy wiatr jest "zbyt" bardzo dobry to nie pozwalają im skakać...
@ebeebe123123: moim zdaniem cały system rekompensat za wiatr sprawdza się w sytuacjach, gdy mamy różnicę w sile wiatru, ale wieje on przeważnie z jednego kierunku. Natomiast gdy zawodnikom startującym bezpośrednio po sobie wieje zupełnie inaczej i w dodatku ze skrajnie różną siłą zaczyna to przypominać jakąś parodię. Ale od tego jest jury, żeby reagować i wstrzymywać zawody
@davon1123: @Filigranowy_Yukiya_Sato: nie wiem czy jest sens po prostu wystawiać coś z takim drobnym drukiem, chyba tylko z trybuny naprzeciwko da się coś z tego odczytać
Swoją drogą fajną #skoki mają obecnie renomę, że Kubacki na podium TCS, lider PŚ, a dzień później nawet nie ma go w top 3 w #galamistrzowsportu ( ͡°ʖ̯͡°)
@darosoldier: to jest oczywiste, ale mimo wszystko obstawiałem, że skoro sukcesy skoczków są najświeższe ze wszystkich sportów, to jednak Kubacki będzie wyżej
Wyświetliło mi się dzisiaj takie nagranie z Bischo 2011 z komentarzem Włodzimierza Szaranowicza. Tak się złożyło, że się bardzo w ten skrót wsłuchałem i zauważyłem pewne różnice w komentarzu, które sprawiły, że choć konkurs dzisiejszy jest prawdopodobnie dużo większym widowiskiem sportowym o wyższym poziomie to zawody z 2011 zostały otoczone wyższą czcią Podstawowe rzeczy na które zwróciłem uwagę różniące oba sposoby komentatorki: - Szaranowicz w stosunku do Błachuta/Rudzińskiego używa przede wszystkim i
@okradzione: @vasos: problem w tym, że nie wiemy czy Szaranowicz albo nieżyjący już Chruścicki mogliby się odnaleźć jako samodzielni komentatorzy współczesnych skoków. Przeliczniki za belki/wiatr sprawiły, że jednak trzeba nadążać za transmisją i nie ma za wiele czasu na prezentacje osiągnięć czy ciekawostek historycznych.
Poza moim zdaniem zarzuty, że komentatorem jest "sztywny komputer" Błachut są trochę przesadzone - gość potrafił jechać na antenie po różnych rzeczach. Od słynnego
@ChareimUu: poprzednio jak przeceniali coś z krótką datą dawali odnośnienie do poprzedniej ceny, teraz wystarczy że usuną tę poprzednią cenę i pora na cs
@nopek: pół biedy jak przeceniony towar leży tam gdzie ten świeższy, gorzej jak wszystko z przeceny jest wrzucone do jednego kosza a potem nie wiadomo czy to co tam jest to dobry deal
@nopek: no może to budzić podejrzenia że to sobie po prostu gdzieś leżało poza lodówkami, choć to chyba bardziej w stosunku do towaru, który jest ważny dłużej niż te dwa, trzy dni.
Znajomi parę dni przed nowym rokiem chcieli sobie wyrobić nowe paszporty. Przyszli do urzędu około godziny 12 i zostali odprawieni z kwitkiem. Spróbowali więc dzisiaj, przed 8 rano:
@Iudex: jeżeli przyjmujemy taką sytuację za coś normalnego i niezmienialnego, to chyba musimy się mocno zastanowić jako społeczeństwo. @FuriousViking: myślałem, że po prawie roku biurokratyczny szok wywołany wojną jakoś się uspokoi a wygląda na to, że jest odwrotnie
@bacanahali: @sowiq: @Bagiezta88: @Dziesion: znajomi pisali, że próbowali online, ale cała dostępna pula tych biletów była już zajęta. Za to w kolejce ponoć cała masa obcokrajowców po np. karty pobytu więc oni pewnie też dodatkowo zapychają dostępne miejsca. Cała wizyta finalnie zajęła im prawie 6 godzin...
#anonimowemirkowyznania Jest mi cieżko, chciałem się po prostu wygadać. Święta spędzam samotnie. Sylwestra i Nowy Rok również tak spędzę. A następnie Wielkanoc i kolejne Boże Narodzenie.
Pochodzę z typowej Polski C. Miasteczko 5000 mieszkańców, patologiczna rodzina. Ojciec zmarł dawno temu z przepicia. Matka zapracowana, wściekła na życie, na wszystko. Trójka rodzeństwa. Starszy brat drugi raz siedzi za kradzieże. Podobnie jak ojciec jest alkusem. Starsza siostra samotna matka, ojciec jej dziecka
@jutokintumi: @justypl: w sumie jakoś wydaje mi się dziwne, że OP nie został po tylu latach już w Norge - tym bardziej skoro jak sam napisał, jego rodzinka to wzór polskiej patologii, a on sam spalił już za sobą wszystkie mosty i argument tęsknoty za rodzinnym domem odpada. Oczywiście rozumiem, że mając jakąś wypracowaną stabilizację i pozycję zawodową trudniej jest się zdobyć na takie decyzje, ale na jego
@justypl: to chyba też zależy dużo od charakteru tej emigracji - mam osobę w rodzinie, która wyjechała jeszcze jako nastolatek razem z rodzicami i po ponad 35 latach szprechania już wręcz myśli po niemiecku (mimo, że rodzice mówili w domu cały czas po polsku), a związki z krajem ojczystym ogranicza do sporadycznych spotkań z resztą rodziny. Ale wyjechał po stanie wojennym, więc nie było tego pragnienia "dorobienia się" , tak
@wuwuzela1: ogólnie wszelkiego rodzaju konserwy mocno skoczyły w ciągu ostatniego miesiąca, a po nowym roku i podwyższonym vacie będzie jeszcze gorzej ( ͡°ʖ̯͡°)
#skoki