@Ping_pong_ching_chong: optymistyczne jest to że widać że Ukraina miała wsparcie USA od miesięcy jak nie od lat .. w polskim wojsku też było widać ruchy od co najmniej roku, wywiad działa, wszyscy mieli czas żeby się przygotować. To bezpośrednie wsparcie USA i NATO (na tyle ciche na ile mogło być) jest niby oczywistością ale jednak krzepi i daje poczucie bezpieczeństwa.
2. Nato nic nie może i na pewno sprzeda Polskę i kraje bałtyckie za paczkę fajek - tu szkoda komentować takich rewelacji, kiedy pierwsze wojska krajów nato już są lokowane w Estonii cały 1 dzień po wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie
@justkilling: Ogólnie się zgadzam z pozostałymi punktami, ale w tym punkcie mam wątpliwości, niestety. Wiadomo nie ma co siać paniki, ale trzeba mieć włąsną silną armię.. Jak już się
@justkilling: taak to jest argument, jednak wciąż jest to tylko jedna ze składowych w równaniu i stąd się biorą moje wątpliwości, daj Boże głupie i niezasadne.
Z tym że cena to nie problem bo ile na baku się zaoszczędzi.. gorzej jak będą limity i wysoką ceną przez dłuższy czas, ci co dużo jeżdżą musieliby zrobi zapasy na setki litrów żeby to miało sens, a i tak starczy na jakiś czas.
@tygry: gdyby kubuś nie dał przyzwolenia to by nie było takiej inwazji, więc bardzo prawopodobne, że wymyśli, a jeśli USA będzie zaangażowana w konflikt z Chinami to Rosja dojdzie do Warszawy ..
Pozostało się jedynie modlić, żeby do takiego scenariusza nie doszło.
@Fiodooor: bo widocznie więcej się kupuje USD za złotówki. To normalne, giełda wycenia ryzyko dla Polski w dłuższej perspektywie