Siemka, mam takie pytanie. Jak ciezko lub umiejetnie wyjsc z 2 letnia dziura w CV?
Short story : Wrocilem z innego kraju po 5 latach pracowalem jako analityk finansowy dla Belgijskiego Janusza wannabe corpo. Potem siedzialem caly rok na zasilku 2700eur/mc, a teraz kolejny rok przebimbalem bo mam jeszcze 45k eur oszczedosci i jakos tak sie troche rozlieniwilem za szukaniem. Ale mysle ostatnio ze troche za duzo i czas cos poszukac. Jedyny
Akurat przyczepilem sie o swiadectwo pracy, bo znajomy z ktorym pracowalem jak skladal do polskiej firmy to kazali mu isc ze swiadectwem pracy do tlumacza przysieglego.
to się rekrutacyjnie nazywa "specyficzna technologia dla tego typu przedsiębiorstw"- z samego Oracla czy IBM albo Amazona masz tak fancy rzeczy, o których slyszało ze 30 osób w kraju, z czego akurat twoje korpo, które do tego kupiło to gówno i kazało w/przy nim robić, że nikt nie mrugnie przy tym okiem xD
No to akurat bylo zrobione przez jakiegos goscia co uczyl sie programowac i zrobic jakis soft ktory sie integruje/processuje
Short story : Wrocilem z innego kraju po 5 latach pracowalem jako analityk finansowy dla Belgijskiego Janusza wannabe corpo. Potem siedzialem caly rok na zasilku 2700eur/mc, a teraz kolejny rok przebimbalem bo mam jeszcze 45k eur oszczedosci i jakos tak sie troche rozlieniwilem za szukaniem. Ale mysle ostatnio ze troche za duzo i czas cos poszukac. Jedyny
Akurat przyczepilem sie o swiadectwo pracy, bo znajomy z ktorym pracowalem jak skladal do polskiej firmy to kazali mu isc ze swiadectwem pracy do tlumacza przysieglego.
No to akurat bylo zrobione przez jakiegos goscia co uczyl sie programowac i zrobic jakis soft ktory sie integruje/processuje